Prace laureatów ogólnopolskiego konkursu fotograficznego, jaki zorganizował krakowski IPN, można od czwartku oglądać na plenerowej wystawie u podnóża Wawelu. Wernisaż odbył się w ramach krakowskich obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
To pierwsza ekspozycja nagrodzonych zdjęć. Kolorowe i czarno-białe fotografie, opatrzone autorskimi komentarzami historycznymi, krakowianie i turyści zobaczą na ok. 20 wielkoformatowych tablicach ustawionych na placu im. ojca Adama Studzińskiego, pod Wawelem.
Na zorganizowany w 2012 r. konkurs „Żołnierze Wyklęci. Historia, która mnie porusza” napłynęło ok. 600 prac autorstwa 216 osób. „Zaskoczyła nas taka liczba fotografii. Wybór najlepszych był bardzo ciężki” – powiedziała PAP Dorota Korohoda, rzecznik prasowy krakowskiego oddziału IPN.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych ustanowiony został w lutym 2011 r. Upamiętnia żołnierzy antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia, którzy swoją walkę o wolną Polskę z reżimem komunistycznym przypłacili życiem, lub też przez prawie pół wieku żyli w PRL-u z piętnem "bandytów" i "faszystów", jak określała ich komunistyczna propaganda.
Grand Prix w wysokości tysiąca zł jury przyznało Agnieszce Ciasnosze, uczennicy IV LO w Rzeszowie za zdjęcie pt. „Pamięć wiecznie żywa”. Na zwycięskiej fotografii widać symboliczny grobowiec ppłk. Łukasza Cieplińskiego (pseud. Grzmot, Pług, Ludwik), prezesa IV Komendy Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość, którego UB zastrzeliło w 1951 r. w mokotowskim więzieniu. Nad mogiłą znajdującą się na cmentarzu Pobitno w Rzeszowie schyla się współpracowniczka Cieplińskiego i łączniczka z czasów okupacji niemieckiej Janina Wierzbicka-Kopeć.
Obecna na wernisażu bohaterka nagrodzonej pracy nie kryła wzruszenia. „To były trudne czasy. Nie żałuję niczego, co robiłam. Łukasz Ciepliński był bardzo mądrym, ale i skromnym człowiekiem. Bardzo się cieszę, ze ta wystawa została zorganizowana” – powiedziała PAP 90-letnia Janina Wierzbicka-Kopeć.
"Chciałabym, aby każdy, kto przyjdzie na ekspozycję, zastanowił się nad tym zdjęciem" - mówiła PAP laureatka konkursu i dodała, że Janinę Wierzbicką-Kopeć zna od dzieciństwa, wielokrotnie bywała na spotkaniach w szkole, gdzie opowiadała dzieciom i młodzieży o Cieplińskim.
Zadowolenie z tego, że konkurs okazał się sukcesem i zainteresował młodzież, wyraził dyrektor krakowskiego IPN Marek Lasota. Na wernisażu przypomniał o bohaterskiej postawie żołnierzy wyklętych. "Mimo beznadziejnej sytuacji, w jakiej znalazła się Polska po 1945 roku, nie złożyli broni. Uznali, że ich życiową powinnością jest walka, nawet jeśli sytuacja wydawała się beznadziejna" - mówił dyrektor.
"Cel, który jasno został postawiony we wrześniu 1939 roku, mógł być osiągnięty dopiero 25 lat temu. Dopiero wtedy zaczęliśmy mówić, że tym ludziom należy przywrócić cześć, godność, a niejednokrotnie na drodze prawnej doprowadzić do tego, by zostali zrehabilitowani” – dodał dyrektor.
Wystawa czynna będzie do 14 marca.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych ustanowiony został w lutym 2011 r. Upamiętnia żołnierzy antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia, którzy swoją walkę o wolną Polskę z reżimem komunistycznym przypłacili życiem, lub też przez prawie pół wieku żyli w PRL-u z piętnem "bandytów" i "faszystów", jak określała ich komunistyczna propaganda.
Święto obchodzone jest 1 marca, w rocznicę wykonania przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa wyroku śmierci na przywódcach WiN-u. 1 marca 1951 r. siedmiu członków IV Zarządu Głównego Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość - ppłk Łukasz Ciepliński, mjr Adam Lazarowicz, por. Józef Rzepka, kpt. Franciszek Błażej, por. Józef Batory, Karol Chmiel i mjr Mieczysław Kawalec - zostało zastrzelonych w mokotowskim więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie.(PAP)
bko/ mlu/ gma/