"Amerykańska zabawa. Portrety wielokrotne z kolekcji Ewy Franczak i Stefana Okołowicza" to tytuł wystawy zorganizowanej w ramach Warsaw Gallery Weekend, którą będzie można oglądać od 27 września w siedzibie stołecznej fundacji.
"Na wystawie zaprezentujemy prace z różnych miejsc świata. Wiele z nich pochodzi z Rosji początku XX wieku, są także fotografie wykonane w Stanach Zjednoczonych - mówi PAP prezeska Fundacji Archeologii Fotografii Karolina Puchała-Rojek. - W większości są to zdjęcia anonimowych autorów wykonane w studiach fotograficznych, m.in. portret pięknej pani w kapeluszu, żołnierza w mundurze, portrety dziecięce".
Portret wielokrotny to zdjęcie modela w lustrach; był on rozpowszechnionym motywem w fotografii początku XX wieku. Stanisław Ignacy Witkiewicz sfotografował siebie w mundurze wojsk carskich. Witkacy zaciągnął się do piechoty rosyjskiej i brał udział w I wojnie światowej. Światowa historia fotografii ma swój własny portret wielokrotny. Wykonał go Marcel Duchamp w 1917 (21 czerwca) roku. "My na szczęście mamy pierwszy taki portret w historii fotografii. Należał do Wacława Szpakowskiego i pochodzi z 1913 (funkcjonuje też wersja, że z 1912) roku. Witkacy zatem plasuje się „gdzieś” pomiędzy" - można przeczytać na stronie internetowej "Miejsce fotografii".
Wystawa będzie połączona z premierą książki pt. "Wernakularne. Eseje z historii fotografii" autorstwa wybitnego kuratora fotografii z Centrum Pompidou Clementa Cheroux. "Ta publikacja jest zbiorem bogato ilustrowanych tekstów poświęconych fotografii nieartystycznej - wyjaśnia Karolina Puchała-Rojek. - Autor analizuje wiele interesujących wydarzeń z dziejów fotografii, które do tej pory pozostawały na uboczu historii sztuki, np. zjawisko wykorzystywania fotografii rentgenowskich do utrwalania fluidów".
"Poprzez tę wystawę chcieliśmy pokazać, że fotografia amatorska może być niezwykle atrakcyjna wizualnie, także dla artystów. To dzięki nim popularna rozrywka fotograficzna, jaką były portrety wielokrotne w początkach XX wieku, zyskała większe znaczenie" - tłumaczy Karolina Puchała-Rojek.
Fotografie wystawione w Fundacji Archeologii Fotografii będzie można podziwiać w ramach Warsaw Gallery Weekend, wydarzenia stworzonego z inicjatywy warszawskich galerii, podczas którego organizowane są specjalne ekspozycje, pokazy filmowe, spotkania oraz dyskusje.
Wystawa potrwa do 24 października.
dp/ abe/