Wystawa monograficzna prac malarza Rafała Hadziewicza zostanie otwarta w Muzeum Narodowym w Kielcach. To pierwsze tego typu przedsięwzięcie podsumowujące twórczość artysty.
Jego prace można spotkać w wielu miejscach, przede wszystkim - w kościołach; nie tylko diecezji kieleckiej, z którą był związany u schyłku życia, ale także świątyniach całej Polski m.in. w Piotrkowie Trybunalskim oraz Nasielsku na Mazowszu.
„To wyjątkowa i bardzo ważna wystawa nad którą pracowaliśmy wiele lat” – powiedział dyrektor Muzeum Narodowego w Kielcach dr hab. Robert Kotowski. Zaznaczył, że to pierwsza taka ekspozycja podsumowująca twórczość Hadziewicza.
„Udało się zgromadzić obiekty pochodzące z całej Polski, nie tylko z muzeów, ale także z kościołów, co jest trudne, bo wpisują się w stały wystrój świątyń” – podkreślił.
Według kurator wystawy Joanny Kaczmarczyk zamierzeniem było zgromadzenie jak największej liczby prac Hadziewicza, w myśl zasady, że najlepiej o artyście mówią jego dzieła. „Znajdziemy tu zarówno jego monumentalne dzieła, które można zobaczyć w świątyniach, portrety oraz wspaniałe rysunki i szkice” – powiedziała.
Według niej w pracach wyraźnie widać jego klasyczne wykształcenie zdobyte m.in. we Włoszech. „Wybrał to, co było najbiższe jego gustom i zamiłowianiom. Opierał się na mistrzach renesansu. Oglądał ich dzieła, podziwiał je w kościołach” – powiedziała.
Z czasów włoskiego stypendium pochodzą m.in. szkicowniki, których zawartość została udostępniona zwiedzającym.
W trakcie trwania wystawy, 8 października - w rocznicę urodzin Hadziewicza, ukaże się także katalog towarzyszący wystawie. Ekspozycję można oglądać do końca roku, w Sali wystawowej na parterze byłego Pałacu Biskupów Krakowskich w Kielcach.
Urodzony w 1803 roku Hadziewicz był współtwórcą środowiska artystycznego XIX-wiecznej Warszawy. Pochodził z Lubelszczyzny. Urodził się w Zamchu niedaleko Biłgoraja. Zmarł w 1886 roku w Kielcach. Edukację rozpoczął w Szczebrzeszynie. Studiował m.in. na Wydziale Sztuk Pięknych przy Uniwersytecie Warszawskim. Potem dzięki licznym stypendiom uzupełniał wykształcenie w Dreźnie, Paryżu, a także włoskich uczelniach. W 1834 roku zamieszkał w Krakowie, gdzie stworzył wiele portretów oraz obrazów religijnych. W 1839 roku, w związku z koniecznością „odpracowania” państwowych stypendiów, musiał wyjechać do Moskwy, gdzie przez pół dekady pracował jako profesor rysunku.
W 1844 roku rozpoczął pracę pedagoga w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych. Powrócił wówczas do tematyki religijnej, które wpisały się w główny nurt jego twórczości. W 1871 roku przeszedł na emeryturę, jednak nie zrezygnował z malarstwa. Zmarł 15 lat później. (PAP)
mjk/ agz/