2011-03-27 18:04 Konin (PAP) - Kilkadziesiąt numizmatów oraz biżuterię, które znaleziono w Wielkopolsce przy pomocy wykrywaczy metali, pokazano na otwartej w niedzielę w Koninie wystawie „Od średniowiecza po nowożytność”. Eksponaty pochodzą z okresu od XVIII do XIX w.
Jak podkreślił komisarz otwartej ekspozycji Krzysztof Gorczyca, w rozumieniu muzealników kolekcjonerstwo, eksploracja i inne pasje związane ze zbieraniem rzeczy mających znaczenie historyczne ma wtedy sens, gdy jest udostępniane szerokiemu gronu. „Kolekcje znane kilku osobom są praktycznie bez wartości naukowej i społecznej. Zbieractwo dla samego posiadania, czy dla handlu to przejaw (...) egoizmu” – uważa komisarz.
Podkreślił, że największą wartością wystawy jest stworzenie poszukiwaczom możliwości pokazania znalezionych przez nich zabytków. „Muzeum wspiera ich działania, ponieważ jest to dla nich hobby, pasja i chęć poznawania historii” – powiedział PAP Gorczyca.
Komisarz zaznaczył, że poszukiwacze działający na stanowiskach archeologicznych mogą prowadzić prace tylko za zgodą konserwatora zabytków i pod nadzorem archeologa. Otrzymują na to specjalne pozwolenie i działają wtedy legalnie. Pozwolenie konserwatora muszą mieć także poszukiwacze pracujący poza stanowiskami archeologicznymi. „Drobne i mniej wartościowe historycznie zabytki mogą zostawić dla siebie” – powiedział Gorczyca.
Wystawę można oglądać do końca czerwca.(PAP)