Wystawa prac Bohdana Butenki "35 maja i później..."

Wystawa została zorganizowana dla uczczenia przypadającej w tym roku 80. rocznicy urodzin Bohdana Butenki, ilustratora i grafika, nazywanego prekursorem polskiego komiksu. "Zależało mi, żeby na tej ekspozycji można było prześledzić drogę twórczą artysty. Otwiera ją kącik z jego debiutanckimi pracami - ilustracjami do książek Wandy Chotomskiej +Tere-fere+, Juliana Tuwima +Pan Maluśkiewicz i wieloryb+ oraz Ericha Kaestnera +35 maja i później...+, z której został zaczerpnięty tytuł wystawy. Kreska Butenki jest tu już bardzo dojrzała, chociaż jeszcze troszeczkę inna, ale zapowiadająca już to, co później zwykliśmy nazywać stylem butenkowskim" - opowiadała PAP podczas wernisażu wystawy jej kuratorka i dyrektor Muzeum Książki Dziecięcej Ewa Gruda.

Jak zaznaczyła, na wystawie znalazł się "subiektywny" wybór ilustrowanych przez Bohdana Butenkę książek, które ją samą bardzo poruszyły. "Ważne było dla mnie także ukazanie czegoś, co mogłabym nazwać językowym obrazem świata. Butenko należy bowiem do ilustratorów, którzy wydobywają z książki wszystko, co najważniejsze - całą dramaturgię, wszystkie smaczki językowe takie jak idiomy czy metafory, jest bardzo cennym pośrednikiem pomiędzy autorem a czytelnikiem. Chciałam także zwrócić uwagę na jego komiksy, również te mniej znane, których bohaterami są Pan Motorek czy Panna Kreseczka. Pragnęłam, by wystawa objęła także inne formy twórczości Bohdana Butenki, ale po prostu już nie starczyło miejsca, czego oczywiście żałuję" - podkreśliła Gruda.

Na wystawie oprócz skanów prac artysty można zobaczyć także oryginały z prywatnego archiwum autora - książkę o małpce Koko, ilustracje z postaciami Gucia i Cezara oraz Gapiszona - jednej z najsłynniejszych postaci stworzonych przez Butenkę, komiksowego bohatera w charakterystycznej czapeczce z pomponem. Gapiszon powstał jako postać rysowana na żywo w programie telewizyjnym w 1957 roku, potem jego przygody drukowane były też w piśmie "Miś" i w książkach.

"Ta wystawa mnie samego zaskoczyła. Zobaczyłem na niej moje prace odczytane zupełnie na nowo, w sposób zaskakujący i pełen treści. To niezwykłe wrażenie" - powiedział obecny na wernisażu Butenko.

Bohdan Butenko urodził się 8 lutego 1931 r. w Bydgoszczy. Spędził tam jednak tylko 8 lat, bo w 1939 r. przeniósł się do Warszawy, gdzie mieszka do dzisiaj. W 1955 r. ukończył warszawską ASP. Dyplomu bronił w pracowni Jana Marcina Szancera, wykonując ilustracje do książki pt. "Opowieść o tulskim mańkucie i stalowej pchle" (autor: Mikołaj Leskow).

W r. 1955 Butenko został redaktorem artystycznym wydawnictwa Nasza Księgarnia. Pracował tam prawie 10 lat. W 1956 r. rozpoczął ilustrowanie książek różnych pisarzy m.in. Edmunda Niziurskiego, Hanny Ożogowskiej, Jana Brzechwy; był też autorem własnych, kultowych produkcji. Do najbardziej znanych należą: "Pierwszy! Drugi!! Trzeci!!!" (1975), "Pyś, czyli wiadukt nad chaszczami" (1998), "Bałwanka Gapiszona" (2001), "Gapiszon i krokodyl" (2003), "To ja, Gapiszon" (2003) oraz wiele innych, w tym cykl o Kwapiszonie.

Współpracował z wieloma wydawcami oraz z czasopismami dla dzieci i młodzieży - "Misiem", "Płomyczkiem", "Płomykiem", "Świerszczykiem". Jego ilustracje pojawiały się także w "Świecie Młodych". Dużym przedsięwzięciem Butenki było stworzenie scenografii do Kabaretu Starszych Panów. Artysta stworzył też wiele plakatów do filmów m.in. do "Rodziny Leśniewskich" (1981), do filmu włosko-francuskiego "W pełnym słońcu" (1969) i do francuskiego obrazu "Kobieta i mężczyzna" Claude'a Leloucha (1966).

Jedna z ostatnio wydanych książek zilustrowanych przez Butenkę to "Zielone pomarańcze, czyli PRL dla dzieci" (2010) autorstwa Anety Górnickiej-Boratyńskiej, która postanowiła przybliżyć dzisiejszym młodym czytelnikom czasy swojego dzieciństwa i dzieciństwa ich rodziców, a więc lata 70. i 80.

Wystawa "35 maja i później..." będzie czynna do 5 czerwca. (PAP)

akn/ agz/