2011-06-17 (PAP) - Fotografie z prywatnych zbiorów, filmy z wypowiedziami Ormian oraz krótki dokument filmowy z 1938 r. przedstawiający ślub znalazły się na wystawie prezentującej historię Ormian w Polsce, którą od piątku można oglądać we wrocławskim Muzeum Etnograficznym. Wystawa prezentowana jest w sali udekorowanej podwieszonymi pod sufitem nadrukowanymi płótnami. Aranżacja została tak pomyślana, aby sala przypominała wnętrze ormiańskiej świątyni.
Historię tę opowiadają potomkowie żyjących ówcześnie Ormian. W opowieściach przewija się m.in. miasto Kuty (Ukraina), które przez II wojną światową stanowiło duże skupisko tej mniejszości narodowej. Potomkowie Ormian opowiadają również o istotnych elementach swojej kultury, np. o chaczkarach, czyli kwitnących krzyżach. Są one stawiane w miejscach ważnych dla tego narodu, a ich cechą charakterystyczną są żywe gałęzie, które symbolizują początek nowego życia.
Na wystawie znalazła się również plansza poświęcona najtragiczniejszemu wydarzeniu z historii tego narodu - ludobójstwu, którego dokonano w Turcji w 1915 r. Wówczas wymordowano półtora miliona Ormian.
Jak pisze kurator we wstępie do ekspozycji, pierwsza wzmianka o Ormianach w historii Polski pochodzi z połowy XIV w., kiedy to król Kazimierz Wielki nadając miastu Lwów prawo magdeburskie, zezwolił mieszkającym tam Ormianom sądzić się według własnego prawa.
"Dziś liczbę potomków Ormian przybyłych do Polski przed wiekami ocenia się na kilka tysięcy. Upadek Związku Radzieckiego, wojna z Azerbejdżanem i katastrofalne trzęsienie ziemi w 1988 r. doprowadziły do zapaści gospodarczej w ówczesnej republice armeńskiej. Ormianie masowo wyjeżdżali, szukając lepszego życia w innych krajach. Do Polski przybyło ich wtedy kilkadziesiąt tysięcy" - pisze Agopsowicz.
Wystawę można zwiedzać do końca lipca. (PAP)
pdo/ ls/