24.07.2010. Warszawa (PAP) - Obchodzona w tym roku 600. rocznica bitwy pod Grunwaldem zaowocowała prawdziwym wysypem książek na temat historycznej bitwy. W sumie ukazało się kilkanaście nowości - zarówno prac historycznych jak beletrystyki oraz albumów.
24.07.2010. Warszawa (PAP) - Obchodzona w tym roku 600. rocznica bitwy pod Grunwaldem zaowocowała prawdziwym wysypem książek na temat historycznej bitwy. W sumie ukazało się kilkanaście nowości - zarówno prac historycznych jak beletrystyki oraz albumów.
Jedną z ważniejszych nowości historycznych jest książka "Grunwald 1410. Bitwa, która przeszła do legendy" Witolda Mikołajczaka (Wydawnictwo Replika). Autor, który opublikował już prace pt. "Grunwald 1410. O krok od klęski" i "Wojny polsko-krzyżackie", tym razem skupił się nie tyle na samym przebiegu bitwy i szkicowaniu tła historycznego, co na prześledzeniu, jak powstawała legenda Grunwaldu. Mikołajczak przedstawia kolejne etapy kształtowania się mitu takie jak kronika Długosza, poematy Mickiewicza czy dzieło Karola Szajnochy pt. "Jadwiga i Jagiełło". Mikołajczak nie ma jednak wątpliwości, że do budowania legendy najbardziej jednak przyczynił się Henryk Sienkiewicz, publikując "Krzyżaków".
Nakładem wyd. Templum ukazało się uaktualnione wydanie monografii Andrzeja Nadolskiego "Grunwald 1410" - najbardziej szczegółowego z opracowań na temat tej bitwy. Autor dokładnie przedstawia typy wojsk biorących w niej udział, taktykę obu stron konfliktu, przebieg bitwy i jej skutki dla Europy. Praca Nadolskiego została w tym wydaniu uzupełniona o indeks, barwne ilustracje i posłowie prof. Witolda Świętosławskiego.
"Z ziemi płockiej pod Grunwald" - pod takim tytułem z okazji 600. rocznicy zwycięskiej bitwy w Płocku ukazała się publikacja płockiego historyka ks. prof. Michała Grzybowskiego. Książka wydana przez Starostwo Powiatowe w Płocku upamiętnia wydarzenia sprzed 600 lat, kiedy to w Czerwińsku nad Wisłą (w diecezji płockiej) w dniach od 30 kwietnia do 2 lipca 1410 r. stacjonowały wojska polskie i litewskie, dowodzone przez Jagiełłę. Książka zawiera także reprint szkiców historyczno-regionalnych ks. Władysława Mąkowskiego, znawcy średniowiecznego Mazowsza, wydanych 100 lat temu pt. "Przez Mazowsze pod Grunwald".
Muzeum Narodowe w Warszawie opublikowało tom rozpraw pt. "Jana Matejki Bitwa pod Grunwaldem: nowe spojrzenia". To krytyczny zbiór analiz zarówno dzieła, jak i samej bitwy, dokonany nie tylko przez muzealników, ale też historyków - znalazł się w niej na przykład tekst prof. Svena Ekdahla o miejscu Grunwaldu w polsko-niemieckiej historii. Świeżym okiem na dzieło Matejki spojrzała również Ewa Toniak, która doszukuje się w nim "malarskiej narracji kobiet".
"Chwała Grunwaldu" opublikowana przez wydawnictwo Biały Kruk to monumentalny album zawierający ponad 300 fotografii Adama Bujaka z obszernymi opisami Leszka Sosnowskiego oraz esej prof. Krzysztofa Ożoga. Czytelnik odbywa podróż śladem przygotowań do bitwy, przemarszu wojsk, aby trafić na współczesną inscenizację bitwy. Inna nowość albumowa to "Grunwald. Pole chwały" Józefa Szaniawskiego z przedmową ukończoną przez Biskupa Polowego WP Tadeusza Płoskiego na trzy dni przed jego śmiercią w katastrofie smoleńskiej. Album liczy ok. 400 ilustracji w tym unikalne reprodukcje dzieła Jana Matejki, mapy, fotografie zamków krzyżackich.
W ostatnich miesiącach ukazały się też nowe powieści o Grunwaldzie. Kulisy wielkiej bitwy i wydarzenia, które do niej doprowadziły opisuje w książce "Przyłbice i kaptury. Nagie ostrza" Kazimierz Korkozowicz (Zysk i S-ka). Akcja książki rozpoczyna się w roku 1408 r., kiedy książę Witold zbiera wojska do ostatecznej rozprawy z Krzyżakami. Także Zakon ściąga rycerstwo z całej Europy, licząc na ostateczne zwycięstwo nad poganami i sprzymierzonymi z nimi Polakami. Obie strony wysyłają swoich szpiegów, aby dowiedzieć się jak najwięcej o przygotowaniach drugiej strony.
Korkozowicz skupił się na przygotowaniach do bitwy, a Robert Borkowski umieścił akcję powieści "Serca zakonu" (Zysk i S-ka) tuż po niej, gdy przed wojskami polsko-litewskimi otworzyła się droga do Malborka. Komtur Eberhard von Hohendorf wprost z pola bitwy ruszył do zakonnej stolicy, aby przygotować jej obronę. Natomiast Jacek Komuda w "Krzyżackiej zawierusze" (wyd. Fabryka Słów) przenosi czytelnika w czasy, gdy pół wieku po Grunwaldzie, pod Chojnicami, wojska polskie mimo przewagi liczebnej ponoszą spektakularną klęskę. Bohaterem jest Bolko z Rożnowa, wnuk Zawiszy Czarnego.
Ta lista nie wyczerpuje "grunwaldzkich" nowości wydawniczych, na przykład PWN wznowił jedno z najważniejszych źródeł historycznych na temat bitwy, czyli 12 tomów "Roczników, czyli kronik sławnego Królestwa Polskiego" Jana Długosza. Zapowiadane są też kolejne publikacje - w sierpniu ukaże się książka "Rdzawe szable, blade kości" Andrzeja Tarnowskiego. (PAP)
(Fot. M. Kaczyńska PAP)
aszw/ ls/ mow/