Nie możemy przyjmować naszych wolności za oczywiste, dlatego zaangażowanie na rzecz demokracji i rządów prawa są obecnie tak ważne - podkreślili w przeddzień Europejskiego Dnia Pamięci Ofiar Reżimów Totalitarnych unijni komisarze.
W poniedziałkowym oświadczeniu wiceszef KE Frans Timmermans, komisarz ds. sprawiedliwości Vera Jourova oraz komisarz ds. edukacji i kultury Tibor Navracsics przypomnieli o podpisanym 23 sierpnia 1939 r. pakcie Ribbentrop-Mołotow między nazistowskimi Niemcami rządzonymi przez Hitlera a Związkiem Sowieckim Józefa Stalina.
"Był to początek jednego z najczarniejszych okresów w najnowszej historii naszego kontynentu, który przyniósł za sobą deportacje, tortury i zabójstwa dziesiątek milionów osób żyjących w reżimach totalitarnych" - napisali Timmermans, Jourova i Navracsics.
Podkreślili, że choć koniec II wojny światowej oznaczał klęskę niemieckiego reżimu nazistowskiego, wielu Europejczyków w państwach Europy Środkowo-Wschodniej nadal cierpiało z powodu innych reżimów totalitarnych.
Komisarze zwrócili uwagę, że dzisiejsze młode pokolenia Europejczyków nie doświadczyły życia w reżimach totalitarnych i autorytarnych.
"Naszych swobód i wolności nie możemy jednak nigdy przyjmować za oczywiste. Dlatego też zachowanie pamięci historycznej i nasze zaangażowanie na rzecz demokracji, praw podstawowych i rządów prawa są obecnie tak ważne" - wskazali.
"Pamięć o historii Europy powinna umacniać nasze zaangażowanie w obronę naszych wspólnych wartości i zasad" - czytamy w oświadczeniu.
W tym roku obchody Europejskiego Dnia Pamięci Ofiar Reżimów Totalitarnych odbędą się na Słowacji. Kraj ten sprawuje obecnie półroczne przewodnictwo w UE.
Europejski Dzień Pamięci Ofiar Reżimów Totalitarnych – początkowo funkcjonujący pod nazwą Europejskiego Dnia Pamięci Ofiar Stalinizmu i Nazizmu - został ustanowiony przez Parlament Europejski 23 września 2008 r.
77 lat temu, 23 sierpnia 1939 r., minister spraw zagranicznych III Rzeszy Joachim von Ribbentrop i Wiaczesław Mołotow, ludowy komisarz spraw zagranicznych Związku Sowieckiego, a zarazem przewodniczącego Rady Komisarzy Ludowych - obaj reprezentujący totalitarne mocarstwa - podpisali w Moskwie pakt o nieagresji wraz z tajnym protokołem dodatkowym, którego konsekwencją był IV rozbiór Polski.(PAP)
stk/ klm/ ro/