13.07.2010. Warszawa (PAP) - Nieznane do tej pory dokumenty, m.in. telegramy i zapisy rozmów radiowych z wojny polsko-bolszewickiej 1920 r. oraz ponad 200 relacji żołnierzy Batalionu "Zośka" trafiły do zbiorów Archiwum Akt Nowych w Warszawie. Archiwalia zaprezentowano we wtorek dziennikarzom. Część przekazanych zbiorów archiwalnych to materiały historyka i dyplomaty Marka Pernala, konsula RP w Barcelonie, byłego ambasadora RP w Pradze. Swoje zbiory Pernal przekazał do Archiwum Akt Nowych jako dar.
"Materiały zacząłem zbierać w roku 1981 - przychodziłem na spotkania batalionu +Zośka+, poznałem osoby gotowe udzielić mi informacji, (...) a potem pracowicie jeździłem z magnetofonem" - opowiadał Pernal.
Wśród materiałów zebranych przez Pernala znalazły się m.in. relacje Henryka Demineta "Misia". "Dwie z nich są autoryzowane - przeczytał je i zaakceptował. Trzecia rozmowa jest tylko spisana, ponieważ niestety nie zdążyłem już uzyskać od niego autoryzacji" - opowiadał Pernal.
Znakomita większość rozmów Pernal nagrał w Polsce, ale z kilkoma osobami spotkał się za granicą - m.in. we Włoszech czy Szwecji.
Druga część prezentowanych we wtorek archiwaliów dotyczy wojny polsko-bolszewickiej 1920 r. Są to telegramy i zapisy rozmów juzowych (radiowych). Opisują one zmagania o osiągnięcie optymalnych warunków rozejmu, walki 2. Armii gen. Edwarda Rydza-Śmigłego, zajęcie Mołodeczna, ubezpieczenie działań przez 4. Armię i odrzucenie kontrataku sowieckiego.
Dokumenty powstały w 1920 r., w Sztabie Naczelnym Dowództwa Wojsk Polskich. Zbiór ten przechowywany był do 2010 r. na terenie Wielkiej Brytanii jako pozostałość po spuściźnie Komendanta Głównego Policji gen. Kordiana Józefa Zamorskiego. Do Archiwum został przekazany wraz z dokumentami osobistymi jako dar.
"Otrzymaliśmy bardzo ciekawe materiały. Syn generała, mieszkający w Kanadzie Jacek Zamorski przekazał nam dzienniki ojca i matki. Dzienniki ojca to zapisy od 1937 roku do lat 60. Dziennik matki dotyczy tragicznej sytuacji Polski po 17 września, (...) to zapiski z lat 40." - mówił szef Archiwum Akt Nowych Tadeusz Krawczak.
Wśród przekazanych pamiątek po Zamorskim znalazły się też jego obrazy. "Zamorski był przyjacielem Rydza-Śmigłego - razem studiowali na Akademii Sztuk Pięknych, stąd te obrazy" - mówił Krawczak. Wśród archiwaliów znalazł się także oryginalny, pisany ręcznie ołówkiem list Marszałka Józefa Piłsudskiego do Zamorskiego.(PAP)
agz/ ls/ jbr/