Uroczystym pokazem "Honorowego obywatela" w reż. Gastona Duprata i Mariano Cohna rozpoczął się 32. Warszawski Festiwal Filmowy (WFF). Do 16 października publiczności zostanie zaprezentowanych łącznie ponad 170 produkcji z przeszło 60 krajów.
Uroczystość otwarcia festiwalu odbyła się w piątek wieczorem w Multikinie w Złotych Tarasach.
"Kiedyś dawno temu na wernisażu rzeźby socjalistycznej pojawił się wielki polski rzeźbiarz Xawery Dunikowski. Spytano go o wrażenia. Dunikowski zamyślił się: +Widziałem w życiu różne rzeźby: z marmuru, z gipsu, z drewna, z brązu, ale pierwszy raz widzę rzeźby z wazeliny+" - podkreślił dyrektor WFF Stefan Laudyn w liście, który gościom uroczystości odczytała Katarzyna Janowska, redaktor naczelna działu kultury w Grupie Onet. "Tego właśnie nie robimy i nie chcemy robić na Warszawskim Festiwalu Filmowym" - dodał Laudyn.
Za przybycie na otwarcie festiwalu i za uczestnictwo w nim podziękowała gościom dyrektorka Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Magdalena Sroka. "To, co powiedział w swoim liście Stefan Laudyn, jest niezwykle ważne, ale myślę, że też ważne jest to, że festiwal staje się swego rodzaju zabiegiem higienicznym, gdzie możemy pielęgnować, poprzez konfrontację filmami z 60 krajów, różnorodność tego, co jest ważne w ekspresji człowieka i wypowiedzi artystycznej" - mówiła Sroka. "Pamiętajmy, że najważniejsza jest swoboda wypowiedzi artystycznej" - zaznaczyła.
Film otwarcia - "Honorowy obywatel" (ang. "The Distinguished Citizen", hiszp. "El ciudadano ilustre") - to hiszpańsko-argentyńska koprodukcja w reżyserii Gastona Duprata i Mariano Cohna. Obraz przedstawia historię pisarza, laureata Nagrody Nobla, który - jak czytamy w opisie filmu - po kilkudziesięciu latach wraca do rodzinnego miasteczka, które jest dla niego źródłem inspiracji. Tam ma odebrać medal Zasłużonego Obywatela Miasta.
"Kiedyś dawno temu na wernisażu rzeźby socjalistycznej pojawił się wielki polski rzeźbiarz Xawery Dunikowski. Spytano go o wrażenia. Dunikowski zamyślił się: +Widziałem w życiu różne rzeźby: z marmuru, z gipsu, z drewna, z brązu, ale pierwszy raz widzę rzeźby z wazeliny+" - podkreślił dyrektor WFF Stefan Laudyn w liście, który gościom uroczystości odczytała Katarzyna Janowska, redaktor naczelna działu kultury w Grupie Onet. "Tego właśnie nie robimy i nie chcemy robić na Warszawskim Festiwalu Filmowym" - dodał Laudyn.
"Czy powinowactwo z miejscem urodzenia ciągle istnieje, a może różnice nie do pogodzenia spowodują zakłócenie życia miasta?" - pytają widzów twórcy.
Film wejdzie na ekrany kin 6 stycznia 2017 r. Główną rolę zagrał w nim znany m.in. z "Dzikich historii" Oscar Martinez. Za swoją nową kreację na tegorocznym festiwalu w Wenecji został nagrodzony Pucharem Volpiego, czyli nagrodą dla Najlepszego Aktora.
W programie 32. WFF łącznie znalazło się ponad 170 filmów z przeszło 60 krajów.
Produkcje powalczą ze sobą w kilku kategoriach, w tym w najważniejszej - Konkursie Międzynarodowym, pomyślanym dla filmów fabularnych (powyżej 60 minut). O nagrodę konkurować będzie 15 filmów: "Antena" (reż. Arik Rotstein; Izrael), "Błogosławione korzyści" (reż. Mahmoud al Massad; Jordania, Niemcy, Holandia, Katar), "Ciemność" (reż. Daniel Castro Zimbron; Meksyk, Francja), "Córki Bangsamoro" (reż. Gutierrez Mangansakan II; Filipiny), "Dzieciak" (reż. Philippe Lioret; Francja, Kanada), "Malaria" (reż. Parviz Shahbazi, Iran), "Noc przez tysiąc godzin" (reż. Virgil Widrich; Austria, Luksemburg, Holandia 2016) oraz "Potwór z Marfu" (reż. Arpad Sopsits; Węgry).
W tej samej kategorii rywalizować będą też produkcje: "Serce z kamienia" (reż. Gudmundur Arnar Gudmundsson; Islandia, Dania), "Słońce, to słońce mnie oślepiło" (reż. Anka & Wilhelm Sasnal, Polska, Szwajcaria 2016), "Światło i cień" (reż. Yesim Ustaoglu; Turcja, Niemcy, Polska, Francja), "We krwi" (reż. Rasmus Heisterberg; Dania 2016), "Wspomnienie lata" (reż. Adam Guziński; Polska), "X 500" (reż. Juan Andres Arango; Kanada, Kolumbia, Meksyk) oraz "Zagubiona serenada" (reż. Masato Ozawa; Japonia 2016).
Ponadto podczas festiwalu odbędą się: Konkurs Filmów 1-2 (dla pierwszych i drugich pełnometrażówek w dorobku ich reżyserów), Konkurs Wolny Duch (dla filmów niezależnych, nowatorskich, buntowniczych), Konkurs Filmów Dokumentalnych oraz Konkurs Filmów Krótkometrażowych (do 40 minut). Zwycięzcy ostatniego konkursu mogą ubiegać się o Oscara - nagrodę Amerykańskiej Akademii Filmowej.
Zaplanowano także sekcje niekonkursowe, w tym m.in. "Polską klasykę" - dla polskich filmów starszych niż 10 lat, które "stanowiły istotne osiągnięcia polskiej kinematografii" oraz "Odkrycia" - z pełnometrażowymi fabułami i dokumentami "poruszającymi tematy współczesne z całego świata, prezentowanymi wcześniej na festiwalach filmowych za granicą".
Projekcje będą się odbywały w Multikinie (Złote Tarasy) oraz w Kinotece (Pałac Kultury). Każdego dnia oprócz pokazów zaplanowano spotkania z twórcami.
Festiwalowi będą towarzyszyć także wydarzenia branżowe, m.in. Targi Filmowe CentEast, warsztaty dla młodych filmowców Warsaw Next oraz warsztaty dla dziennikarzy Fipresci Warsaw Critics Project.
Przez zagranicznych specjalistów z branży Warszawski Festiwal Filmowy zaliczany jest do najważniejszych na świecie dorocznych imprez poświęconych kinematografii - obok m.in. festiwali w Cannes, Berlinale i Wenecji.
32. Warszawski Festiwal Filmowy potrwa do 16 października. Patronatem medialnym festiwalu jest m.in. Polska Agencja Prasowa. (PAP)
oma/ nno/ gma/