Funkcjonariusze i współpracownicy komunistycznego aparatu bezpieczeństwa nie będą mogli pełnić służby zagranicznej - przewiduje projekt noweli ustawy o służbie zagranicznej, który we wtorek przyjął rząd.
Jak podkreślono w komunikacie CIR po posiedzeniu rządu ustawa o służbie zagranicznej po 14 latach obowiązywania wymaga zasadniczych zmian. "Służba zagraniczna w obecnym kształcie jest nie tylko następcą prawnym, ale także bezpośrednim kontynuatorem służby dyplomatyczno-konsularnej, zakorzenionej systemowo w PRL" - czytamy.
Projekt przygotowany przez MSZ przewiduje, że funkcjonariusze i współpracownicy komunistycznego aparatu bezpieczeństwa nie będą mogli pełnić służby zagranicznej; ma to dotyczyć osób, które do 31 lipca 1990 r. pracowały lub pełniły służbę, albo były współpracownikami organów bezpieczeństwa państwa na podstawie tzw. ustawy lustracyjnej. Stosunki pracy z tymi osobami wygasną w ciągu 30 dni.
Osoby będące rodziną członków służby zagranicznej, zatrudnione w placówce zagranicznej będą musiały złożyć oświadczenia lustracyjne. Oświadczenia lustracyjne trzeba będzie złożyć w ciągu 30 dni od daty wejścia znowelizowanej ustawy w życie.
Projekt zakłada także wygaśnięcie - po 6 miesiącach od dnia wejścia w życie ustawy -stosunków pracy nawiązanych z członkami służby zagranicznej, chyba, że przed upływem tego terminu zostaną im zaproponowane nowe warunki pracy lub płacy. Stosunek pracy wygaśnie także jeżeli członek służby zagranicznej nie przyjmie nowych warunków pracy lub płacy.
Według projektu zadaniami służby zagranicznej będą: strzeżenie suwerenności Polski, ochrona jej interesów w relacjach z innymi państwami, organizacjami międzynarodowymi i innymi podmiotami zagranicznymi. Członkowie służby zagranicznej będą składać ślubowanie, które można zakończyć słowami „Tak mi dopomóż Bóg”. 16 listopada będzie obchodzone święto służby zagranicznej.
Po wejściu w życie przepisów w skład służby zagranicznej będą mogli wchodzić kontraktowi członkowie służby zagranicznej (nie będący członkami korpusu służby cywilnej). Możliwe będzie zatrudnienie pracowników w służbie zagranicznej w krótszej, kilkuletniej perspektywie - informuje CIR.
W projekcie przyjęto także zasadę obowiązkowego uzyskiwania zgody ministra spraw zagranicznych na wykonywanie zadań w służbie zagranicznej przez funkcjonariuszy służb specjalnych. Szef MSZ będzie mógł także wydać zgodę na wykonywanie zadań służby zagranicznej przez funkcjonariuszy lub żołnierzy: policji, ABW, AW, SKW, SWW, CBA, Straży Granicznej, Służby Więziennej, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Celno-Skarbowej. Zgoda będzie wydawana z uwzględnieniem przepisów o ochronie informacji niejawnych.
W projekcie wprowadzono podstawę prawną stwarzającą możliwość przeniesienia członka służby zagranicznej poza MSZ. "Możliwe będzie czasowe i uzgodnione z członkiem służby zagranicznej, przeniesienie go na inne stanowisko w służbie cywilnej poza MSZ oraz do instytutu badawczego lub innej instytucji działającej jako państwowa osoba prawna. Dodatkowo wprowadzono możliwość przywrócenia stopnia dyplomatycznego bądź nadania stopnia wyższego osobie, która pozostawała poza służbą dyplomatyczną mniej niż 5 lat" - zaznaczono.
Na nowo zdefiniowano katalog stopni dyplomatycznych. Do grupy wyższych stopni dyplomatycznych dodano stopień ministra pełnomocnego, co jest zgodne z praktyką protokolarną wielu państw europejskich - zaznacza CIR. Doprecyzowano także kryteria nadawania stopni dyplomatycznych. Zaproponowano przywrócenie stosowanej przed 2001 r. i znanej w praktyce międzynarodowej nazwy ambasador ad personam w miejsce obecnie stosowanej nazwy ambasador tytularny.
Projekt zakłada, że ambasador w sytuacjach nadzwyczajnych - czyli bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia bądź bezpieczeństwa polskich obywateli - będzie mógł wydawać polecenia wszystkim przedstawicielom polskiej administracji rządowej i samorządowej znajdującym się w państwie przyjmującym.
W komunikacie CIR zaznaczono, że zmiany przeprowadzane w poprzednich latach miały najczęściej "charakter fasadowy", a rzeczywiste brak i nieprawidłowości nie były likwidowane. Podkreślono, że jednym z problemów jest brak dostatecznie silnych więzi polskich dyplomatów z państwem polskim, co osłabia rangę i etos służby państwowej.
CIR zaznacza, że w służbie zagranicznej od dawana występują też niejasne kryteria awansu, odchodzą z niej profesjonalni dyplomaci i wybitni specjaliści z różnych dziedzin, a wiele placówek zagranicznych funkcjonuje w sposób daleki od pożądanych standardów. (PAP)
kno/ par/