Do końca 2017 roku ma być gotowa nowa siedziba Archiwum Państwowego w Białymstoku. Nowoczesny budynek ma zapewnić odpowiednie warunki dla przechowywania i korzystania z dokumentacji historycznej zgromadzonej przez tę placówkę.
W poniedziałek wmurowano akt erekcyjny Archiwum Państwowego w Białymstoku, którego budowa rozpoczęła się jesienią ubiegłego roku. Środki na jego budowę i wyposażenie w wysokości 19,6 mln zł pochodzą z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Jak mówił podczas uroczystości naczelny Dyrektor Archiwów Państwowych Wojciech Woźniak, "w Polsce coraz lepiej rozumiane jest nie tylko znaczenie samego dziedzictwa dokumentacyjnego, ale pojawiła się również świadomość konsekwencji z tym związanych". Dodał, że z roku na rok poprawia się infrastruktura archiwów i tak jak białostocka instytucja, zyskują one szansę na przeprowadzenie się do siedzib spełniających współczesne wymagania budynków, w których będą przechowywane archiwa.
W rozmowie z dziennikarzami Woźniak powiedział, że białostockie archiwum będzie miało najnowocześniejszą siedzibę w kraju. Dodał, że takie nowoczesne archiwa są potrzebne, bo składają się na nie nie tylko dokumenty już zgromadzone, ale też te, które powstają obecnie i będą musiały być przechowywane w dobrych warunkach. "Materiałów archiwalnych, archiwaliów ciągle przybywa, ciągle potrzebujemy coraz więcej miejsca na przechowywanie tychże materiałów" - dodał.
W nowym obiekcie białostockiego archiwum, który jest położony na obrzeżach miasta, do dyspozycji będzie ok. 3 tys. metrów kw. Oprócz magazynów powstaną też pracownie konserwacji i digitalizacji akt, biblioteka, czytelnia oraz sale: konferencyjna i wystawiennicza. Pozwoli to instytucji rozwinąć działalność naukową i edukacyjną skierowaną do mieszkańców regionu. Budynek będzie wyposażony w specjalistyczny system wentylacji i system zarządzania. Nowa siedziba ma umożliwić przechowywanie nawet 12 km akt.
Jak powiedział PAP dyrektor Archiwum Państwowego w Białymstoku Marek Kietliński, budynek nowej siedziby ma być oddany do użytku do końca tego roku, a przeprowadzka planowana jest na 2018 rok. Dodał, że przenoszenie archiwów jest bardzo wymagające; zajmie kilka miesięcy. Obecnie w białostockim archiwum jest ok. 4 km akt.
Kietliński mówił wcześniej PAP, że obecna siedziba, która mieści się w zabytkowym budynku w centrum miasta, mimo bardzo dobrej lokalizacji, przestała pełnić swoją rolę, gdyż - jak dodał - jest tam zbyt mało miejsca na przechowanie dokumentacji, do przechowywania wynajmowane są magazyny.
Najstarsze dokumenty z zasobów Archiwum Państwowego w Białymstoku - jak informuje placówka - pochodzą z XVI w. Instytucja przechowuje m.in. akta administracji pruskiej z lat 1795-1807, urzędów z terenu byłych guberni łomżyńskiej i suwalskiej z lat 1867-1917 oraz akta Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Białymstoku. Gromadzi również dokumentację powstającą współcześnie w instytucjach państwowych i samorządowych. (PAP)
swi/ itm/