Jarosław Woźniak został Królem Kaliskiego Bractwa Strzelców Kurkowych 2017 r. Uroczystości intronizacyjne odbyły się na Głównym Rynku w Kaliszu w sobotę o 19.00 w obecności bractw kurkowych z całego kraju. Srebrną Lilię św. Józefa zdobył Adam Mucha z Kalisza.
Wcześniej odbyło się strzelanie królewskie członków Kaliskiego Bractwa Kurkowego do kura zawieszonego na żerdzi. Uczestniczyło w nim 25 strzelców, zrzeszonych w kaliskim bractwie. Dobrym okiem i sprawną ręką wykazał się Jarosław Woźniak, który zdobył tytuł króla strzelców. Pierwszym rycerzem został Jan Wypych, a drugim Andrzej Cięgnisz.
W uroczystej intronizacji uczestniczyły bractwa kurkowe z Jutrosina, Krakowa, Łodzi, Tarnowa, Pleszewa, Tarnowa Podgórnego, Konstantynowa, Łasku, Ostrowa Wlkp., Zbąszynka, a także bractwo chocimsko-puszczykowskie oraz podlasko-kozieradzkie. Na uroczystości przybył Król Zjednoczenia Członkowych Bractw Strzeleckich RP Piotr Sitarz oraz prezes okręgu centralnego Jan Klauze.
Wszyscy przemaszerowali ulicami miasta w pochodzie z terenu strzelnicy na Wale Jagiellońskim na Główny Rynek, przyodziani w kolorowe kontusze. Towarzyszyła im orkiestra dęta z Chełmc.
"Rynek Główny w Kaliszu, od momentu wybrania pierwszego króla kurkowego w 1991 roku, stał się naturalną scenografią do intronizacji. To miejsce i te okoliczności towarzyszące wyborowi króla i wręczeniu Srebrnej Lilii św. Józefa pozostają niezmienione do dziś" – powiedział PAP dr Jerzy Wypych, król kaliskiego bractwa z 2016 roku.
Nowy król złożył przysięgę w obecności władz miasta i powiatu oraz mieszkańców Kalisza. "Przyrzekam wiernie strzec wały Kalisza, dochować tradycji bractwa kurkowego, służyć z całych sił ojczyźnie. Tak mi dopomóż Bóg" – powiedział król elekt Kaliskiego Bractwa Kurkowego Jarosław Woźniak, który otrzymał przydomek Pogodny.
Toast wzniesiono miodem pitnym a salwy strzelano z kolubryny - armaty, która powodowała sporo hałasu i wzbudziła alarmy w zaparkowanych w pobliżu samochodach. "Jestem zaszczycony ze zdobytego tytułu. Rywalizacja była ciężka, ale wygrałem" – powiedział PAP Jarosław Woźniak. Po intronizacji król elekt wraz z rycerzami złożyli wiązankę kwiatów pod tablicą upamiętniająca ofiary wojny z 1914 roku.
Wszyscy strzelcy wzięli udział w rywalizacji o tarcze: królewska Kaliskiego Bractwa Strzelców Kurkowych, Starosty Powiatu Kaliskiego i Prezydenta Miasta Kalisza.
Strzelcy z bractw kurkowych w sobotę obchodzili także jubileusz 25-lecia europejskich strzelań o Srebrną Lilię św. Józefa. W wyniku zmagań order – kopia lilii z obrazu św. Józefa - trafił do Adama Muchy z Kalisza.
Ks. Proboszcz Jacek Plota z Sanktuarium św. Józefa, jednocześnie kapelan bractwa, powiedział – "Święty Józef, patron Kalisza, na różne sposoby promuje miasto - poprzez kongresy i różne uroczystości, ale także w ten sposób, poprzez przekazywanie lilii, która jest już w kilku państwach Europy: Belgii, Holandii, Niemczech oraz w Polsce już w kilku miastach. Tym razem w Kaliszu zostanie".
Jerzy Wypych, starszy kaliskiego bractwa powiedział, że bractwo powstało prawdopodobnie w XIII wieku. "W momencie lokacji mieszczanie musieli sami bronić swojego miasta i właśnie temu służyły strzeleckie bractwa kurkowe. Pierwszy statut pochodzi prawdopodobnie z 1475 roku. Wskutek prowadzonych działań wojennych i klęsk żywiołowych dokument ten jednak zaginął. Nie udało się także odnaleźć zapisu o działalności bractwa z tego okresu" – powiedział.
Jak poinformował PAP ideą Kaliskiego Bractwa Strzelców Kurkowych do dzisiaj pozostaje służenie społeczności miejskiej i kultywowanie tradycji narodowych. "Zawołanie organizacyjne braci kurkowych brzmi: +Ćwicz oko i dłonie w ojczyzny obronie+. Tak jak dawniej, również dzisiaj do stowarzyszenia należą osoby chcące pracować dla dobra innych i chwały miasta"- zaznaczył Wypych.
Bractwo w Kaliszu reaktywowało się w 1991 roku z inicjatywy Tadeusza Jakubiaka, wówczas starszego kaliskiego i prezesa Zjednoczenia Kurkowych Bractw Strzeleckich Rzeczypospolitej oraz ówczesnego dyrektora Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej.
Członkowie kaliskiego stowarzyszenia nie tylko biorą udział w obchodach świąt państwowych i kościelnych, ale także współorganizują imprezy o charakterze masowym, w tym między innymi spotkania z mieszkańcami na terenie strzelnicy przy Wale Jagiellońskim podczas Święta Miasta Kalisza. (PAP)
bak/ mars/