Tradycje ludowego kowalstwa prezentowane są w Wojciechowie na Lubelszczyźnie. Rozpoczęły się tam letnie warsztaty kowalskie, których uzupełnieniem będą Targi Sztuki Kowalskiej od 7 do 9 lipca.
Wojciechowskie warsztaty – odbywające się w tym roku już po raz 23. - to jedyna w Polsce szkoła tradycyjnego kowalstwa. Chętni uczą się tu kucia i zdobienia metalu, zakładania i prowadzeniu kuźni, zdobywają wiedzę o historii i cechach regionalnych kowalstwa. Samodzielnie wykonują pierwsze prace. Mogą zdawać egzaminy czeladnicze i mistrzowskie w zawodzie kowala.
Łącznie w warsztatach wzięło udział dotychczas już ponad 300 osób, niektórzy z nich założyli własne kuźnie. Nauczycielami są mistrzowie -praktycy z różnych regionów kraju.
W tym roku w zajęciach uczestniczy 16 mężczyzn, w tym jeden z Niemiec. „W większości to ludzie zawodowo związani z obróbką metalu, ale jest też nauczyciel, barman, programista. Kowalstwo jest modne, przyjeżdżają do nas pasjonaci tej sztuki” – powiedziała Urszula Mirosław z Gminnego Ośrodka Kultury w Wojciechowie, który organizuje warsztaty.
Zajęcia są prowadzone przy zabytkowej kuźni w Wojciechowie, turyści mogą je podpatrywać.
Na zakończenie warsztatów zaplanowano targi, na które do Wojciechowa ma przyjechać kilkudziesięciu kowali z całego kraju. Mają popisywać się umiejętnościami i sprzedawać swoje wyroby. Będą też stoiska z narzędziami i akcesoriami kowalskimi. Zaplanowano pokazy wyrobu form i odlewania żeliwa.
Obejrzeć będzie można konkursy kucia artystycznego. Kowale przedstawią prace wykonane w swoich kuźniach, a także wykonywać je będą na miejscu stosując tradycyjne techniki i regionalne wzory. „Kowale mają przedstawić do konkursu okuty we własnej kuźni termometr, a na miejscu będą wykonywać repliki zabytków z Muzeum Kowalstwa w Wojciechowie” – dodała Mirosław.
Wojciechów to wieś położona w pobliżu Kazimierza Dolnego i Nałęczowa. Od 1993 r. istnieje tu Muzeum Kowalstwa zlokalizowane w XVI-wiecznej Wieży Ariańskiej. Jest w nim ponad tysiąc eksponatów sztuki kowalskiej. Można też zobaczyć w pełni wyposażoną starą kuźnię z paleniskiem, kowadłem, miechem kowalskim poruszanym ręcznie i wszystkimi narzędziami, które kowal wykorzystywał w swojej pracy. (PAP)
kop/