Drogowcy budujący w Rudzie Śląskiej ważną miejską arterię spróbują we wtorek przenieść dźwigiem kolidujący z jej trasą 70-tonowy schron sprzed II wojny światowej. Schron ma zostać osadzony w nowej lokalizacji – 20 metrów od dotychczasowego miejsca.
Chodzi o budowaną od kilku lat przez samorząd Rudy Śląskiej dwujezdniową trasę N-S, która stanie się komunikacyjnym kręgosłupem miasta. Pierwszy jej odcinek został oddany do użytku w styczniu 2014 r., drugi – w sierpniu ub.r. Od niespełna dwóch miesięcy trwa budowa 3. odcinka. Jednym z elementów kolidujących z powstającą drogą jest tzw. schron pozorno–bojowy.
„Jest to mała kapsuła, właściwie dla dwóch osób, z murem sugerującym, że jest to duży schron bojowy - stąd nazwa” - wyjaśnił cytowany w informacji miasta tamtejszy konserwator zabytków Łukasz Urbańczyk.
Pochodzący z 1938 r. schron jest dobrze zachowany, ale zalany deszczówką. Ma zachowane elementy stalowego wyposażenia, w tym dwudzielne drzwi pancerne czy pancerne zamknięcie strzelnicy ręcznego karabinu maszynowego.
Ważący ponad 70 ton żelbetowy schron ma zostać przeniesiony o 20 m na północ od dotychczasowego miejsca przez specjalistyczny dźwig o maks. udźwigu 300 ton. Próba rozpocznie się we wtorek przed południem, w rejonie rudzkiej ul. Pasiecznej. Teren został już przebadany przez saperów.
„Z uwagi na pęknięcia muru osłaniającego właściwy schron ta część konstrukcji została już przeniesiona w nowe miejsce. Po przeniesieniu kapsuły obiekt zostanie przykryty ziemią, aby zachować pierwotny wygląd. Dla zwiedzających zostanie wykonane zejście schodami terenowym z poziomu chodnika” - wyjaśnił przedstawiciel wykonawcy, Maciej Szczerbowski z firmy Drogopol.
W pobliżu znajduje się jeszcze duży bunkier, który z jednej strony ominie trasa N-S, a z drugiej - towarzyszące jej chodnik i ścieżka rowerowa. Oba obiekty należą do części Obszaru Warownego Śląsk, jakim była Grupa Bojowa Wirek. Jej zadaniem była osłona od południa obecnej dzielnicy Rudy Śląskiej o tej nazwie i uzupełnienie obrony pomiędzy Punktem Oporu Nowy Bytom–Czarny Las a Punktem Oporu Szyb Artura w Kochłowicach.
Powstający obecnie w Rudzie Śląskiej trzeci odcinek trasy N-S ma być gotowy do grudnia 2018 r. Liczy ponad 1,4 km - od ul. Bukowej do ul. Kokota. Na jego budowę (a także zakończoną już budowę drugiego odcinka) miasto dostało ok. 90 mln zł unijnego dofinansowania (ze środków na drogi wojewódzkie w obecnym śląskim Regionalnym Programie Operacyjnym).
Na początku czerwca br. miasto uzyskało 110 mln zł unijnej dotacji z tego samego źródła na ostatni odcinek – do autostrady A4. Samorząd ma już dokumentację projektową tego najdłuższego, liczącego 1,7 km fragmentu trasy; zamierza ogłosić przetarg na jego wykonanie jeszcze w tym roku.
Już używane dwa odcinki trasy N-S mają łącznie ok. 2 km. Pierwszy – od drogi nr 902 (czyli Drogowej Trasy Średnicowej - DTŚ) do drogi nr 925 (czyli ul. 1 Maja) - został dofinansowany kwotą ponad 36 mln zł z poprzedniego śląskiego RPO. Wraz z drugim odcinkiem – wiodącym od ul. 1 Maja do ul. Bukowej – powstała też m.in. licząca 1,5 km nowa jednojezdniowa droga łącząca ul. Bukową z ul. ks. Niedzieli w dzielnicy Bielszowice.
Miasto zamierza kontynuować budowę trasy N-S na północ, czyli od DTŚ do granicy z Bytomiem. W tym roku ma być gotowa dokumentacja na pierwszy odcinek - do ul. Magazynowej, co pozwoli na przygotowanie przetargu na budowę. W marcu br. ogłoszony został przetarg na zaprojektowanie odcinka od ul. Magazynowej do granicy miasta, wraz z obwodnicą dzielnicy Godula. (PAP)
mtb/ gma/