Wystawę zatytułowaną „Polskie Davos”, prezentującą początki lecznictwa uzdrowiskowego pod Giewontem, można od soboty oglądać w zakopiańskiej galerii Hasiora. Ekspozycja jest związana z Rokiem Karola Szymanowskiego.
Jak powiedziała prezes Towarzystwa Muzycznego im. Szymanowskiego prof. Joanna Domańska, tytuł wystawy nawiązuje do historii uzdrowiskowej Zakopanego, o której większość osób nie wie albo już nie pamięta.
„Powodem licznych przyjazdów Szymanowskiego do Zakopanem była jego choroba. Kompozytor właśnie pod Tatrami oraz w szwajcarskim Davos przebywał w sanatoriach i leczył gruźlicę. Rolę najpotężniejszego ośrodka sanatoryjnego w Polsce w czasach międzywojnia spełniało właśnie Zakopane” – powiedziała.
W tym roku w Zakopanem po raz 40. odbędą się Dni Muzyki Karola Szymanowskiego. W bieżącym roku przypada 135. rocznica urodzin kompozytora i 80. rocznica jego śmierci. Z tej okazji Towarzystwo Muzyczne im. Szymanowskiego przygotowało projekt zatytułowany „Karol Szymanowski i klimatyczne Zakopane - sztuka i medycyna”. Wystawa „Polskie Davos” oraz wystawa grafik Joanny Tumiłowicz, zatytułowana Stabat Mater, są prologiem Dni Muzyki Karola Szymanowskiego, które potrwają w Zakopanem od 22 lipca do 4 sierpnia.
Współautor wystawy Kuba Szpila z fundacji Zakopiańczycy przekonywał, że wystawa „Polskie Davos” jest opowieścią o ważnym epizodzie historii Zakopanego, jakim była epidemia gruźlicy.
„Choroba jest czymś zawsze obecnym w ludzkiej egzystencji. Wystawa obrazuje bycie wobec choroby, która bardzo mocno uformowało zakopiańską historię i splotła tutaj historię wielu osobistości, m.in. wybitnego kompozytora Karola Szymanowskiego” – mówił Szpilka.
Początki lecznictwa klimatycznego w Zakopanem związane są z odkryciem przez Ludwika Zajsznera gorących źródeł w rejonie Jaszczurówki w 1834 roku. Przez kolejnych kilkadziesiąt lat to właśnie hydroterapia, czyli wodolecznictwo stało się podstawowym sposobem leczenia niemal wszelkich chorób pod Giewontem. Pierwszy zakład wodoleczniczy założył w 1875 roku w Kuźnicach doktor Ludwik Ganczarski. Do końca XIX wieku w Zakopanem powstały kolejne sanatoria, w których stosowano rozmaite zabiegi wodolecznicze, próbując leczyć niemal wszystkie choroby, w tym gruźlicę - choć nie miało to żadnego uzasadnienia naukowego. W pierwszych zakopiańskich sanatoriach leczono również ziołami, olejkami oraz pochodzącą z owczego mleka żyntycą.
Dzięki staraniom doktora Tytusa Chałubińskiego, który już od 1873 roku walczył pod Giewontem z epidemią cholery, w 1885 roku Zakopane uznano oficjalnie za uzdrowisko i utworzono tu stację klimatyczną. Pierwsze sanatorium przeciwgruźlicze utworzył w Zakopanem dr Marian Hawranek w 1898 roku. (PAP)
szb/ gma/