Dzieje toruńskiego piernikarstwa, oryginalne formy do wypieku pierników, a także tajemnicę ich wypieku - można poznać na wystawie "Świat toruńskiego piernika" prezentowanej w Muzeum Podlaskim w Białymstoku. Ekspozycja będzie czynna do 31 października.
Wystawa, kilka lat temu przygotowana przez Muzeum Okręgowe w Toruniu, od tamtej pory odwiedziła kilkanaście miast w Polsce. "Wystawa cieszy się dużą popularnością, bo kto nie chciałby poznać historii słynnych toruńskich pierników? Dlatego też sprowadziliśmy ją do Białegostoku" - powiedział PAP dyrektor Muzeum Podlaskiego historyk Andrzej Lechowski.
Tradycje piernikarstwa w Toruniu sięgają XIII wieku. Rozwojowi branż sprzyjało wiele czynników - wysoko rozwinięte w okolicy pszczelarstwo, dostępność dobrej mąki z sąsiednich Kujaw i przebiegający przez miasto szlak handlowy, co pozwalało m.in. na zakup przypraw korzennych.
Głównym elementem wystawy jest replika kogi - morskiego statku, które w średniowieczu przypływały z zamorskich krain do Torunia z przyprawami do pierników. "Właśnie handel i szlaki handlowe dały początek piernikom. To charakterystyczne, że piernikarstwo rozwijało się tam, gdzie tętniło życie handlowe" - powiedział historyk.
Poznawanie fascynującej historii toruńskiego piernikarstwa rozpoczyna się od średniowiecza i organizacji cechowej rzemieślników, kontynuowane jest przez prezentację okresu przemysłu po współczesność.
Zwiedzający pośród późnośredniowiecznych naczyń z korzennymi przyprawami, worków z mąką czy dzbanów z miodem oglądają figury kupca, piernikarza i handlarkę pierników. Prezentowane są też stare słynne toruńskie formy piernikowe.
Dodatkową atrakcją jest możliwość wykrojenia i upieczenia własnego piernika, a następnie zabrania go na pamiątkę. Zwiedzający mogą też skosztować toruńskich wypieków. (PAP)
swi/ karo/