Główny plac łódzkiego centrum handlowo-rozrywkowego Manufaktura, mieszczącego się na terenie dawnego kompleksu fabrycznego Izraela Poznańskiego, będzie nosił nazwę Rynku Włókniarek Łódzkich. Obywatelski projekt uchwały przegłosowali w środę radni miejscy.
Jak podkreśliła podczas środowej sesji Rady Miejskiej w Łodzi inicjatorka pomysłu Maria Nowakowska ta decyzja to efekt czteroletnich starań upamiętnienia w ten symboliczny sposób anonimowych łódzkich robotnic pracujących w przemyśle włókienniczym.
"Mam nadzieję, że pomoże to też w upamiętnieniu ważnej części historii Łodzi. Mam bowiem wrażenie, że pamięć o włókniarkach stanowi dużą przerwę w tożsamości miasta. Rzadko wspominamy Łódź, jako miasto o tradycjach robotniczych, a wydaje mi się, że z perspektywy naszej historii jest to bardzo istotne" – zaznaczyła.
Pod obywatelskim projektem uchwały w tej sprawie podpisało się ponad 1,7 tys. łodzian. Pomysł poparli też szefowie Manufaktury. W środę zaś jednogłośnie przegłosowali go miejscy radni.
Rynkiem Włókniarek Łódzkich został nazwany główny plac dzisiejszego centrum handlowo-usługowo-rozrywkowego Manufaktura, które od ponad 10 lat funkcjonuje na terenach dawnej Fabryki Izraela Poznańskiego w Łodzi. Jak wyjaśnili inicjatorzy akcji to odpowiednie miejsce ze względów historycznych, a także obecnej popularności wśród mieszkańców Łodzi i turystów. W okresie PRL działały tu Zakłady Przemysłu Bawełnianego im. Juliana Marchlewskiego przemianowane później na "Poltex". Była to jedna z największych łódzkich fabryk przemysłu lekkiego, w której pracowało ok. 10 tys. osób.
"To właśnie tu, w +Polteksie+ łódzkie włókniarki, organizując pokojowy protest, zmusiły w 1971 roku władze do cofnięcia podwyżek cen żywności. Było to wydarzenie bez precedensu w skali kraju, które do dziś nie doczekało się upamiętnienia" – zaznaczyła Nowakowska.
Przewodniczący klubu łódzkich radnych SLD Sylwester Pawłowski zaapelował, by w centrum miasta stanął Pomnik Łódzkich Włókniarek. W tej sprawie do magistratu w lipcu trafiła petycja złożona przez grupę inicjatorów budowy takiego pomnika podpisana przez półtora tysiąca osób.
Pomysłodawcy podkreślają, że w ten sposób chcą upamiętnić ciężką pracę i trud kobiet na rzecz budowy Łodzi. "Były to tkaczki, szwaczki, włókniarki i włókniarze, których w szczytowych momentach pracowało w Łodzi nawet 200 tysięcy. Ich trud to część historii i tradycji Łodzi" – tłumaczył podczas składania petycji jeden z inicjatorów budowy pomnika Dariusz Joński ze stowarzyszenia Inicjatywa Polska.
Bartłomiej Pawlak (PAP)
bap/ agz/