Dyskusja na temat promowania dzieł Józefa Czapskiego we Francji była w piątek ostatnim punktem Festiwalu Józefa Czapskiego w paryskim Centrum Dialogu ojców pallotynów. Pokazano fragmenty filmu dokumentalnego, jak też mniej znane obrazy artysty.
Wieczór poświęcony był nie tylko Józefowi, ale również jego siostrze Marii oraz ks. Józefowi Sadzikowi, filozofowi i redaktorowi, założycielowi wydawnictwa Editions du Dialogue, który był przyjacielem paryskiej Kultury, a w szczególności rodzeństwa Czapskich.
Przypomniano działalność ks. Sadzika, który, podobnie jak redaktor Kultury, nie dzielił Polaków na „tych z Peerelu” i emigrantów. Otworzył on Centrum Dialogu dla wybitnych twórców i intelektualistów, wśród których oprócz przyszłego papieża wymienić trzeba Czesława Miłosza, Leszka Kołakowskiego, Stefana Kisielewskiego czy Artura Międzyrzeckiego.
Ksiądz Sadzik poznał się na wadze pisarstwa Marii, siostry Józefa i promował jej pisarstwo. Oprócz „Europy w Rodzinie”, tytułem nawiązującej do Miłoszowej „Rodzinnej Europy”, Maria Czapska jest autorką książki „Gwiazda Dawida i Dzieje Jednej Rodziny”.
Elżbieta Skoczek, dyrektor Festiwalu Czapskiego w rozmowie z PAP przypomniała, że pisarstwo Marii Czapskiej wciąż nie jest wystarczająco doceniane. Podkreśliła, że to dzięki siostrze Józef Czapski poznał krąg wybitnych francuskich intelektualistów, gdyż Maria potrafiła stworzyć w Maisons Laffitte krąg osób wpływowych w kulturze francuskiej, „w swym ciasnawym pokoiku organizując niedzielne spotkania”
Ksiądz Sadzik – wskazała Elżbieta Skoczek – prowadził korespondencję z wieloma ważnymi dla polskiej myśli i sztuki osobistościami. Wymieniał listy z Herbertem, Miłoszem, Watem i wieloma innymi. Tymczasem - dodała dyrektor Festiwalu Czapskiego - nie wiadomo, co stało się z jego archiwum, które dla dobra historii kultury polskiej należy odnaleźć i opracować. Pani Skoczek wysunęła przypuszczenie, że być może znajduje się ono w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim im. Jana Pawła II.
Dyskusja skupiła się przede wszystkim na tym, jak można i należy promować twórczość Józefa Czapskiego we Francji, gdzie spędził wielką część życia. Pokazywać go – podkreślano – należy przede wszystkim poprzez pryzmat przyjaźni, jaka łączyła go z Andre Malraux i Albertem Camusem, którzy byli i są nie tylko dwiema potęgami francuskiej literatury, ale również autorytetami moralnymi.
„Zainteresowanie Czapskim jest niewątpliwe” – powiedziała Elżbieta Skoczek, dodając, że podczas festiwalu liczne głosy wzywały do przetłumaczenia na francuski strony internetowej „Józef Czapski”. „Następne wydania Festiwalu będą dwujęzyczne” – zapowiada jego projektodawczyni i organizatorka.
Festiwal Józefa Czapskiego, rozpoczęty 5 października, potrwa do 7 listopada. W ramach imprezy odbywają się wystawy, spotkania i konferencje, m.in. w Warszawie, Krakowie, Toruniu, Petersburgu i Paryżu.
Z Paryża Ludwik Lewin (PAP)
llew/ mc/