Polacy przybywający do Grecji w latach 80. byli przyjmowani przez Greków z życzliwością; była to w jakimś sensie odpowiedź na gest Polaków, którzy pod koniec lat 40. przyjęli Greków - mówił we wtorek w Atenach na spotkaniu z Polonią prezydent Andrzej Duda.
Prezydent i jego małżonka Agata Kornhauser-Duda, którzy od niedzieli przebywają w Grecji z oficjalną wizytą, spotkali się we wtorek z przedstawicielami Polonii. Podczas uroczystości Duda wręczył odznaczenia państwowe kilkunastu działaczom.
"Przyjechaliście tutaj w latach 80., by godnie żyć w wolnym kraju" - zwrócił się do uczestników spotkania.
Mówił, że Polacy zostali przyjęci w Grecji w latach 80. z życzliwością, wielu otrzymało pomoc. "W jakimś sensie była to też odpowiedź Greków na gest Polaków, którzy na przełomie lat 40. i 50. przyjęli, przygarnęli do siebie, do polskiego społeczeństwa ludzi, którzy przyjechali z Grecji, także dlatego, że musieli ją opuścić, nie dlatego, że chcieli" - powiedział Duda.
Po zakończeniu wojny domowej w Grecji (1946-1949) Polska przyjęła ponad 13 tys. uchodźców z tego kraju.
"To buduje szczególną więź pomiędzy ludźmi, narodami, społeczeństwami. Jest wiele małżeństw polsko-greckich, przyjaźni, są koledzy ze szkoły" - podkreślił Duda.
Dziękował Polakom za budowanie w Grecji "dobrej marki Polski".
Polski prezydent ocenił również, że do tej pory relacje Polski z Grecją nie były wystarczająco intensywne. Według niego Grecja - jeden z krajów członkowskich UE, rocznie odwiedzany przez prawie milion Polaków - powinna być w stałym rozkładzie wizyt najważniejszych przedstawicieli polskiego państwa. "Trzeba te relacje bezpośrednie odbudowywać" - podkreślił.
Wizyta Dudy jest pierwszą wizytą prezydenta w Grecji od 1998 r.
Prezydent Duda uznał, że jego wizyta miała dobry komponent biznesowy. "Mówię o tym, bo chciałbym, żeby nas tutaj było jeszcze więcej, nie w znaczeniu tym, że będziemy się tutaj przeprowadzać, bo ja bym wolał, żebyście państwo się z powrotem przeprowadzili do Polski, ale w tym znaczeniu, że będziemy tutaj częściej i bardziej, że Polska będzie widoczna" - podkreślił.
Duda prosił Polaków o to, by świętowali w przyszłym roku 100. rocznicę odzyskania niepodległości tak, by Polskę było w Grecji widać.
Prezydent zwrócił też uwagę na grecki akcent tej rocznicy. Przypomniał, że "Grecja była jednym z pierwszych państw, które uznały odrodzoną Rzeczpospolitą". Dodał, że w 2019 r. przypadać będzie 100. rocznica ustanowienia stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską a Grecją.
Szacuje się, że grecka Polonia liczy obecnie około 30 tys. osób. To zaledwie połowa liczby sprzed kryzysu ekonomicznego, z którym Grecja zmaga się od ponad ośmiu lat.
Wcześniej w tym kraju mieszkało ponad 60 tys. Polaków. Nasi rodacy przyjeżdżali do Grecji w latach 80. XX w. Powody migracji były ekonomiczne i polityczne.
Z Aten Magdalena Cedro (PAP)
autor: Magdalena Cedro
mce/ ulb/ mc/ mhr/