Pokażemy filmy bardzo wartościowe nie tylko ze względu na tematykę, ale także ich walory artystyczne - powiedziała Grażyna Raszkowska, dyrektor festiwalu "Kino z duszą", w trakcie którego zaprezentowanych zostanie 19 dokumentów m.in. o tematyce społecznej.
"Od początku przyświeca nam jedna idea: pokazywać bardzo dobre filmy dokumentalne, które mówią o tym, co mieści się w nazwie +kino z duszą+; te obrazy mają bardzo różną tematykę, ale wszystkie je łączą wartości, czyli to, co wzbudza refleksję oraz często jest tęsknotą i marzeniem wielu osób" - powiedziała Ewa Czaczkowska, prezes fundacji Areopag XXI - organizatora festiwalu "Kino z duszą".
Podczas piątej edycji wydarzenia, zainaugurowanego w czwartek w warszawskim kinie "Kinoteka", uczestnicy zobaczą 19 dokumentów konkurujących o tytuł najlepszego obrazu. Jak zaznaczyła Czaczkowska, zawierają one nie tylko "interesującą treść, ale także +chwytają+ człowieka z uwagi na to, że mówią o tym, co jest w życiu najważniejsze". Produkcje oceni jury w którym oprócz Czaczkowskiej zasiądą: dokumentalista Maciej Drygas, operator filmowy, prof. Andrzej Musiał, reżyser Arkadiusz Gołębiewski, krytyk filmowy Bartek Pulcyn oraz dyrektor festiwalu red. Grażyna Raszkowska, a najlepsze z nich zostaną nagrodzone podczas sobotniej gali zamknięcia.
"Te filmy - mamy taką nadzieję - wzbudzają refleksję o tym, co to znaczy prawdziwie żyć, jakie wartości i wybory się na to składają. Poruszają bardzo różną tematykę - społeczną, historyczną, rodzinną, obyczajową, ale wszystkie je łączy jedno słowo: duchowość" - powiedziała Czaczkowska. Jak dodała, "nie są one łatwe, często opowiadają bardzo trudne ludzkie historie, ale są piękne, bo właśnie oparte na tych wartościach". "Często pokazują dramatyczne sytuacje ludzi, ale jest w nich głęboki sens, nadzieja i wiara" - podsumowała.
Zdaniem dyrektor festiwalu Grażyny Raszkowskiej, prezentowane obrazy to "filmy bardzo wartościowe ze względu na tematykę, ale także bardzo dużych walorów artystycznych". Zapowiedziała, że tegoroczną edycję zainauguruje pokaz bloku filmów, "które łączy przejmująca tematyka związana z pokonywaniem barier dotyczących zdrowia, i wychodzenie obronną ręką z sytuacji, które są ogromnie trudne w życiu człowieka".
W "Budziku" Piotra Małeckiego poznają historie czworga przebywających w śpiączce młodych pacjentów podwarszawskiej kliniki Budzik, a także ich rodziców, którzy wytrwale walczą o zdrowie swoich dzieci. Losy rodziny poruszają też "Dwa światy" Macieja Adamka; przewodnikiem w tym świecie jest 12-letnia Laura mieszkająca ze swoimi głuchoniemymi rodzicami. Walkę o normalność staczają też bohaterowie "Filmu dla Stasia" - chłopiec i dorosły mężczyzna, których oprócz imienia, łączy ułomność utrudniająca im życie.
Prezentowane dokumenty opowiadają także o wydarzeniach historycznych i ich wpływie na życie jednostki. W "I tak wszystko widziałam..." Michał Tkaczyński oddaje głos trzem polskim kobietom pochodzenia żydowskiego, które przeżyły Zagładę. Z kolei "Dybuk. Rzecz o wędrówce dusz" Krzysztofa Kopczyńskiego to opowieść osadzona w środowisku bracławskich chasydów, których nauczał sam założyciel ruchu - Cadyk Nachman. Co roku chasydzi odwiedzają jego grób; reżyser oddaje głos jednemu z nich; mieszkał on w domu zbudowanym na piwnicach, w których nauczał Nachman. Z kolei Katarzyna Marcysiak w obrazie "W poszukiwaniu człowieka serca" opowiada historię hinduskiego artysty Khalida Tyabjia, którego do Polski przywiodła chęć spotkania z Jerzym Grotowskim, a zatrzymała miłość; filmowa historia zaczyna się w momencie, kiedy artysta wraca do Indii po śmierci ukochanej.
Festiwalowe filmy poruszają także tematykę religijną; w "Teraz i w godzinę śmierci" Mariusz Pilis i Dariusz Walusiak opowiadają o sile modlitwy różańcowej, która - jak twierdzą bohaterowie obrazu - miała niebagatelny wpływ na wiele wydarzeń o randze historycznej. Z kolei w "Baldachimie" Wojciech Szumowski i Marcin Borowski pokazują jak od kulis wyglądały Światowe Dnia Młodzieży, które w ubiegłym roku odbyły się w Krakowie. Natomiast Krzysztof Żurowski bohaterem swojego filmu "Ojciec Leon-bloger dusz" czyni jednego z najpopularniejszych duchownych polskiego Kościoła, o. Leona Knabita. Sam ojciec Leon będzie gościem festiwalu w sobotę.
Polska Agencja Prasowa objęła patronatem to wydarzenie.(PAP)
autor: Nadia Senkowska
edytor: Paweł Tomczyk
nak/ pat/