09.12.2017
W sobotę, 9 grudnia, o godz. 12, w TVP Kultura widzowie będą mogli obejrzeć premierowy odcinek programu „Vistuliada”, tym razem poświęcony toruńskim tradycjom flisackim. „Vistuliada” to autorski program, w którym artystka Cecylia Malik oraz dziennikarka Małgorzata Nieciecka-Mac razem ze swoimi dziećmi przemierzają 1047 kilometrów Wisły, docierając do przyrodników, podróżników, artystów i historyków, którzy tworzą i działają nad Wisłą.
Celem programu jest pokazanie zapomnianej, a tak cenionej przez romantyków i XIX-wiecznych artystów idei symbiozy natury i kultury. Każdy odcinek pokazuje pejzaże, krajobraz, ale w kontekście dziedzictwa. „Z jednej strony opowiadamy o gatunkach ryb, których jest już coraz mniej, a z drugiej przywołujemy wielkie karty historii” – mówi w rozmowie z PAP Małgorzata Nieciecka-Mac.
Jedną z przedstawionych w programie historii było przewiezienie Wisłą galarem w pierwszych dniach wojny z Krakowa dzieł sztuki z Wawelu aż pod Kazimierz Dolny. Kiedy Niemcy zajęli Kraków była to ostatnia szansa, aby uratować wawelskie skarby, m.in. arrasy i Szczerbiec. Jak uważa Nieciecka-Mac, gdyby nie wiślany szlak, to prawdopodobnie arrasy byłyby dzisiaj na liście zaginionych dzieł sztuki.
„Wisła kryje w sobie, wręcz dosłownie, mnóstwo historii” – mówi Nieciecka-Mac. W warszawskim odcinku Wisły ukryte są elementy np. parapetów, złupione przez Szwedów podczas potopu szwedzkiego, którzy ładowali je na szkuty, które w wyniku przeciążenia tonęły w Wiśle. Dzięki temu mamy jedyny ślad zabudowy Warszawy z tego okresu. Zostaną one niebawem odtworzone w Muzeum Historii Polski.
W rozmowie z PAP Małgorzata Nieciecka-Mac przytacza także historię miast, które przyjmowały ciało Juliusza Słowackiego. Ciało zostało sprowadzone na Wawel na polecenie Piłsudskiego, aby tam je powtórnie pochować. W tej uroczystej peregrynacji odwiedziło kilka miast, a to wydarzenie stało się narodowym zrywem. Ludzie wychodzili na brzeg Wisły, stali na mostach, kobiety układały z kolorowych sukni wzory, co musiało wyglądać przepięknie.
Najbliższy odcinek programu „Vistuliada” zostanie poświęcony Toruniowi widzianemu z flisackiego szlaku. Prowadzące odwiedzą Dwór Artusa – miejsce podpisania pokoju toruńskiego z 1466 r. Powiedzą także o pomniku flisaka, który stał się jednym z symboli Torunia, a jednocześnie symbolem polskości. Pomnik ten jest związany z Wisłą, która identyfikuje mieszkańców Torunia. Cecylia Malik oraz Małgorzata Nieciecka-Mac pokażą również miejsce, gdzie odbywały się uroczyste pasowania na flisaków. Widzowie będą mogli również zobaczyć sezonową wystawę w Muzeum Etnograficznym poświęconą świętym patronom flisaków.
Program „Vistuliada” wpisuje się w obchodu Roku Rzeki Wisły, którym Sejm RP ogłosił rok 2017. W tym roku przypada 550. rocznica pierwszego wolnego flisu na Wiśle.
Na mocy II pokoju toruńskiego z 19 październiku 1466 r., który został zawarty po trzynastoletniej wojnie z Krzyżakami, do Polski wróciły Pomorze Gdańskie, ziemie chełmińska i michałowska oraz północno-zachodnia część Prus z Malborkiem i Elblągiem. Tym samym po raz pierwszy w historii cały żeglowny bieg Wisły trafił pod polskie panowanie. Dzięki ustaleniom pokoju toruńskiego było można spływać całą Wisłą od pierwszego żeglownego kilometra w okolicy Oświęcimia aż do Gdańska. Chociaż dopiero król Jan Olbracht w Statutach piotrkowskich z 1496 r. postanowił, „aby żegluga na rzekach Królestwa naszego w górę i w dół z wszelkiego rodzaju towarami była wolna dla wszystkich ludzi jakiegokolwiek stanu, zakazując wszelkie przeszkody i cła….”, to powszechnie przyjmuje się, ze właśnie 1467 rok jest pierwszym rokiem wolnej żeglugi na Wiśle. „Rocznica została wymyślona, aby znaleźć argument, by o Wiśle przypomnieć. To jeden z ostatnich szlaków w Polsce, gdzie krajobraz tak bardzo związany z historią i kulturą jest jeszcze stosunkowo niezmieniony” – mówi w rozmowie z PAP Małgorzata Nieckiecka-Mac.
„Wisła jest przestrzenią, która łączy Polaków. Wszyscy wypowiadają się o Wiśle raczej z sympatią. To teren, który zwaśniony naród jakoś łączy” – uważa Nieciecka-Mac.
Anna Kruszyńska (PAP)