
W Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN dobiega końca wystawa „Krew. Łączy i dzieli”. Do poniedziałku 29 stycznia można oglądać ekspozycję opowiadającą o znaczeniu krwi w kulturze, religii, życiu społecznym, a także medycynie. Wystawę zwieńczy finał obfitujący w wydarzenia artystyczne.
"Ekspozycja to opowieść o krwi w wymiarze uniwersalnym, a jednocześnie bardzo mocno związana z kulturą żydowską, z żydowskimi rytuałami, obyczajami, z tabu" – powiedziała PAP Małgorzata Stolarska-Fronia, kuratorka wystawy. Jak zaznaczyła, zainteresowanie wystawą jest rzeczywiście duże, "właśnie ze względu na jej na rozpalającą emocje tematykę". "Krew jest uniwersalnym symbolem; może się rozmaicie kojarzyć, może mieć przeciwstawne znaczenia. Dla jednych krew to świętość, dla innych – bluźnierstwo” - dodała kuratorka.
Wystawa pokazuje również przyczyny powstawania stereotypów i uprzedzeń. Unikatową cechą ekspozycji „Krew. Łączy i dzieli” jest przedstawienie opowieści o krwi z jednej strony za pomocą cennych obiektów historyczne, a z drugiej – dzieł sztuki współczesnej. Pierwsze dokumentują historię, kulturę i życie religijne, drugie są dla nich komentarzem i inspirują zwiedzających do pogłębionej refleksji - zaznaczają organizatorzy.
Dzieła współczesnych artystów znajdują się w każdym z pięciu modułów tematycznych ekspozycji: "Wiara i rytuał", "Krew żydowska – krew chrześcijańska", "Krew i rasa", "Medycyna i genetyka", "Krew i tożsamość". Są to prace m.in. Anisha Kapoora, Piotra Uklańskiego, Moshe Gershuniego, Bogny Burskiej, Doroty Buczkowskiej oraz Elizy Proszczuk, w tym kilka dzieł wykonanych specjalnie na potrzeby ekspozycji w Muzeum POLIN. Ponadto na wystawie zobaczyć można litografię Marca Chagalla „Kain i Abel”.
Wystawę zwieńczy artystyczny finał obfitujący w koncerty, spektakle teatralne, oprowadzania po ekspozycji, pokaz filmu i warsztaty dla dorosłych. Będzie to m.in.: 18 stycznia - wykład "Od Hirszfelda do marzeń o sztucznej krwi”; prof. Wiesław Jędrzejczak, kierownik Katedry i Kliniki Hematologii, Onkologii i Chorób Wewnętrznych WUM opowie o transplantacji szpiku, której jest pionierem, i innych najnowszych zdobyczach współczesnej medycyny, zainspirowanych badaniami Ludwika Hirszfelda nad krwią. Tego dnia w holu muzeum w godzinach 16 - 21 będzie można zarejestrować się jako dawca szpiku i komórek macierzystych.
20 stycznia odbędzie się spektakl "Delirium-Edition: The Hourglass Bleeds Still" (Krew w klepsydrze). Tytuł koncertu-spektaklu inspirowanego wystawą nawiązuje do dzieła izraelskiej kompozytorki Chayi Czernowin. Autorem koncepcji jest Wiktor Kociuban - dyrygent i twórca międzynarodowego zespołu Delirium Ensemble. Publiczność usłyszy premierowe wykonania czterech polskich kompozycji napisanych na przestrzeni ostatnich 30 lat, inspirowanych motywem krwi. Występowi siedemnastoosobowego składu Delirium Ensemble towarzyszyć będzie specjalnie przygotowana scenografia, kostiumy i projekcja video.
22 stycznia muzeum zaprasza na dyskusję "Moja krew. Tożsamość a biologia” – z cyklu Wyzwania XXI wieku. Czy więzy krwi to metafora, czy realne powiązania międzyludzkie? Czy krew jest częścią tożsamości? Jakie będą skutki technologii medycznych? - w rozmowie udział wezmą: filozofka dr Aleksandra Przegalińska, biolog prof. Bogusław Pawłowski i kulturoznawca prof. Wojciech Burszta.
21 stycznia planowane są warsztaty dla dorosłych "Hafty intymne"; uczestniczki odniosą się do prezentowanej na wystawie sukienki uszytej przez Elizę Proszczuk.
W holu muzeum zwiedzający mają jeszcze okazję zobaczyć rzeźbę Anisha Kapoora, słynnego twórcy z Wielkiej Brytanii, zatytułowaną Blood Cinema (Kino krwi). „Ten masywny krąg o połyskującej krwistoczerwonej powierzchni napawa podziwem i pierwotnym niepokojem. Inspiruje do stawiania pytań i działa na emocje – podobnie, jak sama krew” – komentuje kuratorka.
Według statystyk, liczba zwiedzających wystawę "Krew. Łączy i dzieli” bije rekordy. Wystawa będzie czynna do 29 stycznia 2018 r. (PAP)
abe/ itm/