Białostocka Platforma Obywatelska chce, by 2018 rok, w którym przypada stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości, był w mieście rokiem Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego. Radni PO przygotowali stanowisko w tej sprawie.
Stanowisko o ogłoszeniu 2018 roku rokiem "ludzi niepodległości - Piłsudskiego, Dmowskiego i Paderewskiego" radni PO chcą zgłosić do porządku najbliższej sesji rady miasta, zaplanowanej na koniec lutego.
Podkreślają w nim m.in., że odzyskanie niepodległości nie było dziełem jednego człowieka. "Był to efekt wysiłku wielu patriotów o różnych poglądach, wyznaniach i wizjach przyszłego państwa polskiego. Ludzi, którzy przez lata prowadzili szereg działań m.in. dyplomatycznych, społecznych i zbrojnych" - napisali radni Platformy w przedstawionym w piątek dziennikarzom dokumencie.
Obok Józefa Piłsudskiego, wymienili - jako najbardziej zasłużonych i jednocześnie reprezentujących inne nurty polityczne - Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego.
Według radnych PO to nauka dla współczesnych. "Sto lat temu, wielcy ludzie różniący się często diametralnie w poglądach, umieli stanąć ramię w ramię i wspólnie działać na rzecz odzyskania niepodległości" - mówił radny Tomasz Janczyło.
Radni PO liczą, że stanowisko zostanie przyjęte jednomyślnie, ale zaznaczają, iż są otwarci na propozycje poprawek. "Święto niepodległości jest świętem wszystkich Polaków, wszystkich nas, wszystkich obywateli tego państwa bez względu na to, w co wierzymy, jakiej narodowości jesteśmy, jeżeli tylko chcemy pracować na rzecz tego państwa, to jest to nasze święto" - dodał szef klubu Platformy w radzie Maciej Biernacki.
Dodał, że przyjęcie stanowiska o tym, by rok 2018 w mieście był rokiem kilku "ludzi niepodległości" ma uciąć dyskusje, który z patronów był "większym Polakiem". "Nie chcielibyśmy, by za chwilę zderzyły się różne propozycje i byśmy mieli poddawać wartościowaniu, takiemu negatywnemu, postacie historyczne" - mówił Biernacki.
Wiceprzewodniczący rady Marek Chojnowski dodał, że "w Polsce narasta polaryzacja wśród ludzi". "Ta polaryzacja biegnie przez przyjaciół, rodziny, domy, znajomych; to narasta" - powiedział . Zwrócił uwagę, iż wydarzenia sprzed stu lat są doskonałym przykładem tego "jak kiedyś trzech wspaniałych Polaków potrafiło się dogadać w jednej ważnej sprawie".
Większość w Radzie Miasta Białystok ma PiS. W ocenie tego ugrupowania, stanowisko Platformy jest "wtórne" względem propozycji zgłoszonej w ubiegłym roku przez klub radnych PiS (i przyjętej), by rok 2017 był rokiem Józefa Piłsudskiego.
"Co więcej, jest też wtórne wobec uchwały sejmowej, by patronami roku 2018 byli Józef Piłsudski, Roman Dmowski, Ignacy Paderewski, Wincenty Witos, Wojciech Korfanty i Ignacy Daszyński - trzech ostatnich jednak PO pomija" - powiedział PAP, w imieniu klubu PiS, radny Konrad Zieleniecki.
"Radnym PiS bliscy są wszyscy +Ojcowie+ naszej niepodległości, będziemy dyskutować o propozycji. Stoimy na stanowisku, że należy godnie uczcić 100-lecie odzyskania niepodległości" - dodał.
W maju ub. roku Sejm ustanowił 2018 "rokiem jubileuszu 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości". Jako "ojców niepodległości" uchwała przyjęta przez posłów wymienia Józefa Piłsudskiego, Romana Dmowskiego, Ignacego Paderewskiego, Wincentego Witosa, Wojciecha Korfantego i Ignacego Daszyńskiego.(PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ par/