Ponad 600 zabytkowych przedmiotów otrzymało od darczyńców lub zakupiło w minionym roku Muzeum Warmii i Mazur. Najciekawsze z tych nabytków są prezentowane od czwartku na wystawie w olsztyńskim zamku. Wśród nich jest 12 zabytkowych map Prus Królewskich, Książęcych i Warmii.
Na wystawie, którą można oglądać do 18 lutego w salach kopernikowskich, pokazano 275 z przeszło 600 nabytków, które wzbogaciły zbiory archeologii, historii, numizmatyki, sztuki współczesnej czy bibliotekę muzeum. Większość tych przedmiotów podarowały osoby prywatne i instytucje. Niewielką część nowych muzealiów zakupiono dzięki wsparciu samorządów i dotacjom Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Kartograficzne zbiory olsztyńskiego muzeum powiększyły się o kolekcję 12 zabytkowych map dawnych Prus Królewskich, Książęcych i Warmii. Mapy powstały w XVI i XVII wieku. Pochodzą ze znanych oficyn niderlandzkich z Amsterdamu i Antwerpii, z niemieckiego wydawnictwa w Norymberdze, oficyny paryskiej i wydawnictwa w Rzymie. Ich zakup został dofinansowany przez samorząd województwa warmińsko-mazurskiego.
Wśród ciekawych historycznie nabytków są niemieckie ulotki propagandowe z października 1944 r. przeznaczone dla żołnierzy Armii Czerwonej, a także list z 1885 r. wysłany przez biskupa warmińskiego Philipa Krementza do proboszcza w Brąswałdzie ks. Hironimusa Macherzynskiego.
Zbiory gabinetu numizmatycznego wzbogaciły się o zakupioną w antykwariacie ażurową broszkę, wykonaną z talara koronacyjnego Wilhelma I Hohenzollerna. Moneta wybita w mennicy berlińskiej w 1861 r. ma na awersie podobiznę tego króla Prus w stroju koronacyjnym i w towarzystwie żony Augusty Sachsen-Weimar.
Ponad 130 nowych znalezisk - cennych dla badaczy dziejów regionu - trafiło w ostatnim roku do działu archeologii olsztyńskiego muzeum. Są to zabytki pochodzące z różnych okresów - od młodszej epoki kamienia po schyłek średniowiecza, związane z obszarem Pojezierza Olsztyńskiego, Równiny Warmińskiej i Niziny Staropruskiej.
Jednym z najstarszych artefaktów jest odkryty w pobliżu Miłomłyna wykonany z krzemienia niewielki grot strzały sprzed ok. 4-5 tys. lat. Z okolic Bartoszyc pochodzi skarb składający się z połamanych ozdób brązowych z wczesnej epoki żelaza (IV-II w. p.n.e.). Odnalezione fragmenty naszyjników i bransolet należały prawdopodobnie do odlewnika, który zamierzał je ponownie przetopić.
Do muzeum trafił też fragment szpili z Sępopola wykonany z części naszyjnika o tzw. trąbkowatych zakończeniach - biżuterii rozpowszechnionej wśród bałtyjskich kobiet od II do IV w. n. e. oraz "obcęgowata" zapinka z okolic Bartąga, która stanowi naśladownictwo ozdób charakterystycznych dla kręgu merowińskiego z V w.
Cztery ikony, w tym trzy XIX-wieczne, przekazał do muzeum Warmińsko-Mazurski Urząd Celno-Skarbowy. Przechwycone je podczas próby przemytu na polsko-rosyjskiej granicy z obwodem kaliningradzkim. Do swoich zbiorów sztuki współczesnej muzeum zakupiło obrazy Edwarda Dwurnika i prace artystów związanych z regionem.
Na wystawie nabytków prezentowane są również eksponaty, które wróciły z konserwacji. Jednym z nich jest stary druk "Kronika Polska, Litewska, Żmudzka i wszystkiej Rusi…" autorstwa Macieja Stryjkowskiego, wydany w Królewcu w 1582 r. Dzieło, które zakupiono do zbiorów muzealnej biblioteki na aukcji przed 45 laty, zostało poddane w ub. roku pełnej konserwacji w Toruniu, dzięki dofinansowaniu z Urzędu Miasta Olsztyna. (PAP)
autor: Marcin Boguszewski
mbo/ itm/