Fragmenty słynnych oper podczas koncertu rozpoczynającego obchody 65-lecia Filharmonii w Szczecinie i 70-lecia szczecińskiej orkiestry zaśpiewają Aleksandra Kurzak i Roberto Alagna. W roku jubileuszowym filharmonia planuje też wydanie płyt i audiobooka.
Podczas piątkowego koncertu wystąpią polska sopranistka Aleksandra Kurzak i francuski tenor Roberto Alagna. Para zaśpiewa m.in. fragmenty Carmen Georgesa Bizeta, Traviaty Giuseppe Verdiego i Madamy Butterfly Giacomo Pucciniego. Orkiestrą pokieruje dyrektor artystyczny Filharmonii w Szczecinie Rune Bergmann.
"Goszczenie największych śpiewaków operowych na świecie to wyzwanie także dla orkiestry i dyrygenta. Jeśli zapraszamy +supergwiazdy+, sami też musimy nimi być. Powiedziałem dziś orkiestrze, że musimy dać z siebie wszystko. Ci artyści występują w Metropolitan Opera. To najlepsza opera na świecie, z jedną z najlepszych orkiestr na świecie. Dla nas to wielkie zadanie i oczywiście nam się uda" - powiedział w czwartek dziennikarzom Bergmann. Dodał, że zarówno o szczecińskich muzykach, jak i o filharmonii coraz więcej mówi się na świecie, głównie ze względu na różnorodność przedsięwzięć, które są tu podejmowane.
"Dla mnie, jako dyrygenta, to bardzo komfortowa sytuacja. Zwykle to ja muszę wychodzić z nowymi pomysłami. W tym budynku kreatywność jest jak szampan – cały czas musuje" – powiedział Bergmann.
W roku jubileuszowym, oprócz koncertów orkiestry i zaproszonych gości, filharmonia planuje też wydanie siedmiu płyt. Dwie z nich to zapisy zeszłorocznych koncertów z cyklu "Paprykarz i Oranżada", podczas których muzycy młodego pokolenia wykonywali big beatowe utwory w nowych aranżacjach. Kolejne płyty mają zawierać kompozycje patrona filharmonii, Mieczysława Karłowicza, a także solowe przedsięwzięcia muzyków orkiestry. Filharmonia zapowiada też wydanie audiobooka, poświęconego Karłowiczowi. Wydawnictwo ma być przeznaczone przede wszystkim dla młodszych odbiorców.
Kontynuowany będzie też cykl "I żyli długo i w Szczecinie". Przedsięwzięcie rozpoczęło się w zeszłym roku koncertem i wydaniem płyty z piosenkami o atrakcjach miasta. Do końca lutego potrwa głosowanie na kolejne tematy piosenek, które mają się pojawić w drugiej odsłonie cyklu.
Jak poinformowała dyrektor Filharmonii w Szczecinie Dorota Serwa, w ramach obchodów obu jubileuszów, trwa przygotowanie wywiadów z osobami związanymi z instytucją od jej początków. "Nagrywamy wywiady z wszystkimi osobami, do których udało nam się dotrzeć, które przez lata były związane z filharmonią, zarówno ze strony artystycznej, jak i dyrektorów, ale też melomanów, którzy w różny sposób zaznaczyli tu swoją obecność" – powiedziała Serwa. Dodała, że powstaje też projekt dokumentalisty Mateusza Żeglińskiego, pokazujący życie i pasje muzyków. Dyrektor filharmonii zdradziła, że muzycy przygotowują także nietypową atrakcję - blog kulinarny.
Muzycy orkiestrowi w powojennym Szczecinie grali od 1948 r. Pierwsze koncerty kameralne odbywały się w dawnym kinie Bałtyk, w Państwowych Zakładach Konfekcyjnych i w remizie tramwajowej. Później dzielili siedzibę z Miejską Radą Narodową (w budynku dzisiejszego Urzędu Miasta). 15 grudnia 1953 r. została utworzona Państwowa Filharmonia w Szczecinie. Imię Mieczysława Karłowicza przyjęła w 1958 roku.
Muzycy koncertowali w sali Urzędu Miasta do 2014 roku. Wtedy otwarto nowy budynek, powstały z inicjatywy Komitetu na rzecz Budowy Nowej Filharmonii. Zaprojektowała go katalońska pracownia architektoniczna Barozzi/Veiga. Nowa siedziba filharmonii zdobyła liczne nagrody, w tym Nagrodę im. Miesa van der Rohe w 2015 roku. (PAP)
autor: Elżbieta Bielecka
edytor: Paweł Tomczyk
emb/ pat/