Gdańskie Muzeum II Wojny Światowej wydało książkę złożoną z opowieści ponad 50 byłych i dzisiejszych mieszkańców Kaszub. Są to relacje Polaków, Niemców i Kaszubów wspominających II wojnę oraz czasy przed nią i tuż po niej.
Autorami publikacji pt. „Wojna na Kaszubach. Pamięć polskich i niemieckich świadków” są Katarzyna Madoń-Mitzner oraz Roland Borchers. Madoń-Mitzner, która jest wicedyrektorem warszawskiego Domu Spotkań z Historią i od lat zajmuje się historią mówioną, nagrywała wraz z zespołem współpracowników relacje polskich mieszkańców Kaszub. Niemiecki historyk z Freie Universitaet Berlin, Borchers, zebrał z kolei wspomnienia byłych mieszkańców tego regionu żyjących dziś na terenie Niemiec.
Jak przypomniał we wstępie do książki prof. Cezary Obracht-Prondzyński, Kaszuby przez długi czas poprzedzający I wojnę światową znajdowały się pod władzą Prus, a zamieszkiwane były przez Polaków, Kaszubów, Niemców oraz Żydów. Po zakończeniu tej wojny spora część regionu na około 20 lat trafiła w granice Polski, a pewien obszar znalazł się na terytorium Niemiec, które w momencie wybuchu II wojny ponownie przejęły władzę nad całym regionem. Mimo tak częstych zmian granic, w konkretnych kaszubskich miastach i wioskach Niemcy, Polacy i Kaszubi pozostawali sąsiadami.
W książce zamieszczono relacje 53 osób, które zamieszkiwały Kaszuby przed i w trakcie II wojny światowej: 21 Niemców oraz 32 Polaków, w tym kilku osób o „silnej tożsamości kaszubskiej”.
W książce zamieszczono relacje 53 osób, które zamieszkiwały Kaszuby przed i w trakcie II wojny światowej: 21 Niemców oraz 32 Polaków, w tym kilku osób o „silnej tożsamości kaszubskiej”. Najstarszy ze świadków urodził się w 1913 r. Autorzy publikacji docierali do nich głównie dzięki pomocy osób związanych z regionem, a także lokalnych muzeów oraz różnego rodzaju stowarzyszeń. Każde ze spotkań zostało nagrane, a relacje zostały skrupulatnie spisane, choć – na potrzeby książki wiele z nich trzeba było minimalnie zredagować, tak by były jednoznaczne i zrozumiałe dla czytelników.
„Zbierając wspomnienia skupiliśmy się głównie na polskich i niemieckich mieszkańcach południowej części Kaszub. Staraliśmy się docierać do osób z rożnych środowisk – mieszkających na wsiach, ale też w miastach czy miasteczkach, tak by pokazać różne doświadczenia. W sumie, począwszy od 2001 roku, najpierw w projektach Ośrodka KARTA, a potem Domu Spotkań z Historią, we współpracy z Freie Universitaet, nagraliśmy relacje ponad stu osób. Ze względu na obszerność materiału w książce pokazaliśmy tylko część z nich” – powiedziała PAP Madoń-Mitzner.
Relacje zostały ułożone w trzech blokach opowiadających o tym, jak Polakom i Niemcom żyło się na Kaszubach przed, w czasie oraz po II wojnie światowej. Wewnątrz bloków czasowych wprowadzono też rozdziały tematyczne, dzięki którym czytelnik może poznać relacje różnych osób dotyczące np. życia rodzinnego i sąsiedzkiego, szkoły, momentu wybuchu wojny czy stosunków między Polakami a Niemcami po jej rozpoczęciu oraz zakończeniu.
W najobszerniejszej części – poświęconej wojnie, zamieszczono m.in. relacje dotyczące nazistowskich eksterminacji, wysiedleń, zsyłek do obozów i skierowań do pracy przymusowej, kwestii niemieckich list narodowościowych i służby w Wermachcie czy codziennego życia w wojennej rzeczywistości. W osobnych rozdziałach zgromadzono tu też relacje dotyczące ucieczek Niemców z terenu Kaszub oraz traumatycznych przeżyć miejscowej ludności związanych z wejściem Armii Radzieckiej.
Jak mówiła PAP Katarzyna Madoń-Mitzner, celem autorów książki nie było przedstawianie w niej pełnej i zobiektywizowanej XX-wiecznej historii regionu. „Zależało nam na pokazaniu opowiedzianej przez zwykłych ludzi historii życia na pograniczu: w miejscu, gdzie – w bardzo różnych warunkach i sytuacjach, koegzystowali Polacy i Niemcy” – powiedziała.
Jak wyjaśniła w rozmowie z PAP Madoń-Mitzner, celem autorów książki nie było przedstawianie w niej pełnej i zobiektywizowanej XX-wiecznej historii regionu. „Zależało nam na pokazaniu opowiedzianej przez zwykłych ludzi historii życia na pograniczu: w miejscu, gdzie – w bardzo różnych warunkach i sytuacjach, koegzystowali Polacy i Niemcy” – powiedziała.
Dodała, że we wspomnieniach Polaków specyficzne jest to, że mówią oni o bardzo różnorodnych postawach niemieckich sąsiadów. „W relacjach polskich spotkamy wiele przykładów Niemców, którzy nie włączali się w system represji. Jest w tych opowieściach pewien dystans i indywidualne spojrzenie na historię, natomiast w relacjach Niemców jest o wiele mniej wspomnień osobistych mówiących np. o konkretnych sąsiadach Polakach, pojawia się więcej uogólnień i wzorów wspominania opartych także na pamięci zbiorowej. Dla nas wartością było, że możemy obie te perspektywy – polską i niemiecką – bezpośrednio zderzyć w jednej książce”
Do - liczącej ponad 400 stron, publikacji dołączono płytę DVD, na której umieszczono obszerne fragmenty nagrań z utrwalonymi wspomnieniami Polaków i Niemców. „To było dla nas bardzo ważne, aby czytelnik mógł sam wysłuchać, w jaki sposób poszczególne osoby opowiadają o swoim życiu. Chcieliśmy pokazać, obok tekstu, także to oryginalne źródło, jakim jest świadectwo historii mówionej ” – powiedziała PAP Madoń-Mitzner.
W książce znalazły się też krótkie biogramy wszystkich osób, które podzieliły się z badaczami historiami swojego życia, a także zdjęcia przedstawiające wielu autorów wspomnień oraz związane z opisywanymi przez nich wydarzeniami miejsca. (PAP)
aks/ ura/