Wolna nauka i studia były w warunkach konspiracji czynną obroną przeciw działaniom hitlerowskiej III Rzeszy – napisał prezydent Andrzej Duda w liście skierowanym do uczestników poniedziałkowej uroczystości odsłonięcia tablicy upamiętniającej tajne nauczanie na Uniwersytecie Jagiellońskim.
„Jest dla mnie wielką radością i powodem do dumy, że społeczność mojej Alma Mater (UJ - PAP) pielęgnuje pamięć o zasługach, jakie nasi poprzednicy położyli w walce o niepodległość Ojczyzny, walce, którą nasz naród prowadził nie tylko zbrojnie, ale też myślą i słowem” – napisał prezydent.
Jak zaznaczył, „w śmiertelnych zmaganiach, toczonych z okupantem niemieckim, wolna nauka i studia, kontynuowane w warunkach konspiracji, miały znaczenie równie doniosłe, co działania bojowe. Były czynną obroną przeciw działaniom hitlerowskiej III Rzeszy, która chciała zmienić nas, Polaków, w naród niewolników, pozbawiony wykształconych elit”.
Duda podkreślił, że ludzie nauki i kultury, pomimo masowego terroru i eksterminacji inteligencji, nie wahali się zbudować tajnych struktur, w których uczestniczyło ok. 1 tys. osób.
„Historia podziemnego Uniwersytetu Jagiellońskiego, który nigdy nie został zdekonspirowany przez władze Generalnego Gubernatorstwa, zasługuje na pamięć potomnych” – zaznaczył i ocenił, że tajne nauczanie w Krakowie jest „ważnym rozdziałem chwalebnych dziejów narodu polskiego”.
Andrzej Duda przyznał, że cieszy go odsłonięcie tablicy w UJ w setną rocznice odzyskania niepodległości przez Polskę.
„(…) Jubileusz odrodzenia suwerennego państwa polskiego powinien stać się okazją do uczczenia wszystkich bohaterów Rzeczypospolitej: tych, którzy o nią walczyli, i tych, którzy budowali jej siłę swoją myślą i pracą. W tym narodowym panteonie twórcy i studenci tajnego nauczania akademickiego w Krakowie zajmują ważne miejsce” – napisał prezydent.
List Andrzeja Dudy odczytał podczas uroczystości w Collegium Novum UJ wojewoda małopolski Piotr Ćwik.
Na uroczystości obecne były m.in. trzy uczestniczki tajnego nauczania: 98-letnia Marta Lipińska (studiowała rolnictwo), 97-letnia Halina Królikiewicz-Kwiatkowska (studiowała polonistykę) oraz 95-letnia Alicja Bijałd-Kozdrój (studiowała medycynę).
Tajne nauczanie na UJ działało od wiosny 1942 r. Miejsca nauki - były to zwykle sprawdzone lokale, prywatne mieszkania profesorów lub rodziców studentów - wyszukiwali studenci i oni umawiali słuchaczy z wykładowcami. Uruchomiono m.in. studia prawnicze, lekarskie, polonistyczne, filologiczne, matematyczne, chemiczne, rolnicze.
Młodzież podzielona była na zespoły składające się z 5-10 osób. Kierownicy wszystkich kompletów podlegali głównemu komendantowi młodzieży - Józefowi Stefanowi Trojanowskiemu, studentowi prawa i prezesowi tajnej Bratniej Pomocy, studenckiej organizacji samopomocowej. Komendant raz na tydzień składał raport kierownikowi, prof. Mieczysławowi Małeckiemu.
W stolicy Generalnego Gubernatorstwa w tajnym nauczaniu brało udział ok. 1 tys. studentów.
Odsłonięcie tablicy pamiątkowej odbyło się w 73. rocznicę pierwszej po II wojnie światowej inauguracji nowego roku akademickiego na Uniwersytecie Jagiellońskim. (PAP)
autor: Beata Kołodziej
bko/ itm/