Sztolnia Czarnego Pstrąga – jeden z tarnogórskich zabytków wpisanych w ubiegłym roku na listę UNESCO – będzie nieczynna od najbliższego piątku do 2 kwietnia. W tym czasie zostanie przeprowadzona konserwacja łodzi, którymi turyści zwiedzają podziemia.
Łodzie na co dzień przewożą turystów na odcinku 600 m, między szybami Sylwester i Ewa. To wciąż najdłuższa w Polsce podziemna trasa turystyczna pokonywana łodziami.
Grzegorz Rudnicki z zarządzającego Sztolnią Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej (SMZT) zaznaczył, że konserwacja łodzi była zaplanowana już wcześniej. Będzie to pierwszy tego typu remont od wpisu sztolni na listę światowego dziedzictwa. Znalazła się na niej wraz z Zabytkową Kopalnią Srebra i innymi pogórniczymi obiektami z Tarnowskich Gór.
Remont rozpocznie się w piątek 23 marca i potrwa do soboty 31 marca. Przez ten czas dawny blask odzyska dziesięć łodzi. „W ten sposób przedłuża się ich żywotność, gdyż pod ziemią panują dosyć surowe warunki atmosferyczne” - powiedział PAP Rudnicki.
Konserwacji poddane zostaną burty oraz ławki. Łodzie będą w pełnej gotowości najpóźniej do 31 marca. Biuro Obsługi Ruchu Turystycznego SMZT przypomina, że w niedzielę 1 kwietnia sztolnia będzie nieczynna. Pierwsi turyści będą więc mogli przepłynąć odrestaurowanymi łódkami dopiero w lany poniedziałek, czyli 2 kwietnia.
Jak wyjaśniają przedstawiciele SMZT, obecny sezon jest prawdopodobnie ostatnim, w którym używane są stare łódki. Stowarzyszenie zleciło jakiś czas temu produkcję nowych łodzi. „Są one już wprawdzie gotowe, ale póki co nie ma możliwości technicznych, aby je do podziemi sztolni wprowadzić. Będzie to możliwe dopiero wtedy, gdy rozpocznie się naprawa zawaliska na wylocie Sztolni Głębokiej Fryderyk, który znajduje się ok. 1,5 km od szybu Ewa” - wyjaśnił Rudnicki.
SMZT wraz z Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu pozyskało na prace zabezpieczające i konserwacyjne wylotu Sztolni Głębokiej Fryderyk ponad 2,1 mln zł dotacji unijnej. Naprawa końcowego odcinka zabytkowej sztolni, którego całkowity koszt szacowany jest na ponad 3,5 mln zł rozpocznie się jeszcze w tym roku. SMZT liczy, że przy okazji prac budowlano-konserwatorskich będzie można przetransportować nowe łodzie na trasę turystyczną. Do podziemi nowe łodzie zostaną wprowadzone poprzez tzw. Bramę Gwarków w Zbrosławicach.
Udostępniona zwiedzającym w 1957 r. Sztolnia Czarnego Pstrąga, będąca fragmentem większego kompleksu odwadniającego - Sztolni Głębokiej Fryderyk, jest uważana za arcydzieło podziemnej hydrotechniki. Mimo 184 lat od czasu wybudowania nadal działa sprawnie - odprowadza do rzeki Dramy wodę z podziemi tarnogórskich, w których od wielu lat nie prowadzi się już wydobycia metali.
Do tej pory Sztolnię Czarnego Pstrąga odwiedziło ponad 2,5 mln turystów. W 2017 r. - ponad 41 tys. osób.(PAP)
autor: Krzysztof Konopka
edytor: Paweł Tomczyk
kon/ pat/