Wpisanie aktu Unii Lubelskiej na Światową Listę Programu UNESCO "Pamięć Świata" to rzecz bardzo istotna - powiedział wicepremier, minister kultury Piotr Gliński podczas czwartkowej uroczystości, która odbyła się w siedzibie Archiwum Głównego Akt Dawnych w Warszawie.
Uroczysta promocja aktu Unii Lubelskiej z 1569 r. odbyła się z okazji wpisania dokumentu na Światową Listę Programu UNESCO "Pamięć Świata". Umieszczane są na niej obiekty dziedzictwa dokumentacyjnego o szczególnym, ogólnoświatowym znaczeniu. 17 wpisów reprezentuje na niej polskie dziedzictwo dokumentacyjne.
Jak przypomniał wicepremier Gliński, "akt Unii Lubelskiej stanowi wyjątkowe świadectwo ustanowienia wspólnoty dwóch państw, w wyniku którego z Korony Polskiej i Wielkiego Księstwa Litewskiego powstał nowy, trwały organizm państwowy pod nazwą Rzeczpospolita Obojga Narodów". "Ten akt przenosił unię personalną na poziom unii realnych, wspólnego króla; ustanawiał także wspólny parlament, wspólną politykę zagraniczną, wspólną politykę obronną, wspólne wojsko i monetę" - mówił szef resortu kultury.
Wicepremier zaznaczył, że wpisanie aktu Unii Lubelskiej na listę światowego dziedzictwa UNESCO "Pamięć Świata" "to rzecz bardzo istotna". "Na tę listę wpisuje się najcenniejsze dokumenty. Do tej pory od 1997 r. ponad 350 obiektów zostało wpisanych, w tym 17 z Polski" - podkreślił Gliński. Zwrócił również uwagę, że uroczystość poświęcona jest także przekazaniu do zasobów Archiwum Akt Dawnych kopii cyfrowych z archiwów z Oławy w ramach umowy z Centralnym Archiwum Historycznym w Mińsku, polegającej na wymianie archiwów cyfryzowanych w obu krajach.
Akt Unii Lubelskiej został wniesiony na Światową Listę Programu UNESCO "Pamięć Świata" jako wspólny wpis Polski, Litwy, Łotwy, Białorusi i Ukrainy. Na listę programu UNESCO wpisano go w 2017 roku.
Naczelny dyrektor Archiwów Państwowych i przewodniczący Polskiego Komitetu Programu UNESCO "Pamięć Świata" Wojciech Woźniak zwrócił uwagę, że akt Unii Lubelskiej jest już piątym dokumentem z zasobów Archiwum Głównego Akt Dawnych, który został umieszczony na tej "prestiżowej liście". Przypomniał również, że Unia Lubelska "nie była jedynym tego rodzaju aktem w ówczesnej Europie". "Jej wyjątkowość polegała jednak na tym, że stanowiła ona owoc wytrwałego, przemyślanego i długo wypracowywanego kompromisu pomiędzy sąsiadującymi narodami. Patrząc z perspektywy ponad czterech stuleci na akt Unii Lubelskiej stwierdzić należy, że był z pewnością niezwykle istotny wkład tej części Europy w rozwój idei federacyjnej. Dzięki temu charakterowi Unia Lubelska stała się wzorcem rozwiązań ustrojowych dla innych państw" - powiedział dyrektor Wóźniak. Jak dodał, "wartości zapisane w dokumencie Unii pozostają jednak aktualne także w czasach współczesnych".
Sekretarz generalny Polskiego Komitetu ds. UNESCO Sławomir Ratajski również zwrócił uwagę, że akt Unii Lubelskiej wpisano na listę "jako świadectwo wyjątkowej w swoich czasach unii państwowej, zawartej w rezultacie negocjacji i porozumienia dwóch równych stron (...) przy istotnej roli parlamentu".
"Unia Lubelska miała nie tylko oczywiste, fundamentalne znaczenie dla dawnej Rzeczpospolitej, ale jej pamięć wciąż wpływa na sposób myślenia spadkobierców o dorobku tego wyjątkowego państwa w przestrzeni kulturowej. Unia Lubelska była także głośnym wydarzeniem w Europie, oddziałującym na rozwiązania polityczne w swoim czasie. Była jednocześnie wyrazem tradycji kultury politycznej monarchii Jagiellońskiej, opartej na dialogu, negocjonowaniu rozwiązań, tolerancji i silnym udziale - jak na swoją epokę - czynnika obywatelskiego" - powiedział Ratajski.
Zwrócił również uwagę, że "zachowanie dziedzictwa dokumentacyjnego jest wyzwaniem" również dzisiaj. "Celowe niszczenie, zaniedbania nieumiejętne przechowywanie lub udostępnianie, niedostateczna motywacja do dbałości o dziedzictwo dokumentacyjne, to niektóre aspekty tego wyzwania" - zaznaczył Ratajski. Przypomniał również, że program UNESCO powstał po to, "aby przypomnieć światu o dziedzictwie dokumentacyjnym, które ginie nieustannie, jest szczególnie wrażliwym, podatnym na utratę rodzajem dziedzictwa, a jednocześnie szczególnie istotnym pod względem informacyjnym".
Uchwalony na sejmie w Lublinie 1 lipca 1569 akt unii deklarował: "Iż już Krolestwo polskie i Wielgie Księstwo litewskie jest jedno nierozdzielne i nierożne ciało, a także nierożna ale jedna a spolna Rzeczpospolita, która się z dwu państw i narodow w jeden lud zniosła i spoiła".
Jak czytamy na stronie Polskiego Komitetu ds. UNESCO, akt Unii Lubelskiej to "świadectwo unii państwowej powstałej w czasach wczesno-nowożytnych w rezultacie negocjacji i porozumienia dwóch równych stron, przy istotnej roli parlamentu w procesie negocjacji, a następnie funkcjonowania unii".
"Wieńcząc tradycję polityczną wielokulturowej, wielonarodowej monarchii Jagiellońskiej i wcześniejszych unii polsko-litewskich, dzięki swojemu oddziaływaniu Unia Lubelska przyczyniała się do umacniania obywatelskich, republikańskich i demokratycznych tendencji w praktyce politycznej swych czasów" - przypomniano. Jak dodano, "wpisany dokument to egzemplarz wystawiony przez stronę litewską stronie polskiej. Po II wojnie światowej nieznane są losy egzemplarza wystawionego przez Koronę Wielkiemu Księstwu Litewskiemu".
W zeszłym roku na Światową Listę Programu "Pamięć Świata" wpisano także dokumenty polskiego wywiadu radiowego z okresu Bitwy Warszawskiej 1920 r., przechowywane w Centralnym Archiwum Wojskowym, a także raport Jurgena Stroopa "Es gibt keinen judischen Wohnbezirk – in Warschau mehr! (Żydowska dzielnica mieszkaniowa w Warszawie już nie istnieje!)"; wpisany na listę egzemplarz raportu znajduje się w archiwum Instytutu Pamięci Narodowej.(PAP)
autorzy: Nadia Senkowska
nak/ itm/