Sejm Litwy rozpoczął omawianie poprawki do ustawy o oświacie przewidującej zróżnicowanie programów nauczania języka litewskiego w szkołach litewskich i szkołach mniejszości narodowych, w tym polskich – pisze w środę portal Wilnoteka.
Nowelizację przedstawioną przez posła Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin Litwie (AWPL-ZChR) Jarosława Narkiewicza w pierwszym czytaniu poparło 46 posłów w 141-osobowym parlamencie, dwóch głosowało przeciwko, 17 – wstrzymało się od głosu.
Zgodnie z przyjętą w 2011 roku ustawą o oświacie programy nauczania języka litewskiego we wszystkich szkołach kraju zostały ujednolicone, a od 2013 roku maturzyści zdają jednakowy egzamin z tego przedmiotu.
Jak tłumaczy poseł Narkiewicz, „odkąd egzamin maturalny z litewskiego został ujednolicony, liczba maturzystów w szkołach nielitewskich, którzy nie zdali matury z tego przedmiotu, znacznie wzrosła”. W 2017 roku odsetek osób, które zdały maturę z litewskiego w szkołach litewskich wyniósł 89,5 proc., a w szkołach mniejszości narodowych – 80,74 proc. Oblana matura z litewskiego przekreśla szanse dostania się na studia finansowane przez państwo.
Poprawka zgłoszona przez posłów AWPL-ZChR przewiduje zróżnicowanie programów nauczania „z uwzględnieniem niejednakowych warunków używania i uczenia się języka litewskiego”. Jak tłumaczą, obecnie poziom znajomości języka litewskiego wśród uczniów szkół litewskich i nielitewskich nie jest jednakowy.
„Osoby, dla których jest to język ojczysty, poznają go w sposób naturalny, natomiast ci, dla których jest to jedynie język państwowy, poznają go w trakcie nauki, co sprawia, że słownictwo na przykład jest uboższe” - mówi Narkiewicz.
Obecnie zgłoszoną poprawkę przeanalizuje sejmowy Komitet Oświaty i Nauki. Swoje wnioski na ten temat zapowiada również rząd.
Przewodniczący tego Komitetu Eugenijus Jovaisza podkreśla, że wymogi wobec obywateli jednego państwa powinny być jednakowe. Przyznaje jednak, że „istnieje problem z nauką języka, gdy dzieci dorastają w otoczeniu nielitewskojęzycznym”.
„Trzeba rozmawiać o tym, co robić, żeby te dzieci, nasi obywatele, nie były narażone na stres i mogły pomyślnie sprostać wymogom zakresu znajomości języka państwowego obowiązującym w klasie maturalnej” – powiedział Jovaisza.
W ocenie Narkiewicz, podjęcie dyskusji na temat możliwości zróżnicowania programów nauczania języka litewskiego, jest ważne, gdyż „dotychczas przedstawiciele władz oświatowych nawet słyszeć o tym nie chcieli”.
Na Litwie działa 70 szkół z polskim językiem nauczania, do których uczęszcza 11,5 tys. uczniów.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ jo/ kar/