Chóry i zespoły z kilkunastu krajów wezmą udział w dwóch festiwalach muzyki cerkiewnej, które tradycyjnie w maju odbywają się w Podlaskiem. Muzyka rozbrzmiewać będzie w salach koncertowych i świątyniach; wiele imprez towarzyszących zaplanowano także poza regionem.
W województwie podlaskim są największe w kraju skupiska wiernych Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego i muzyka cerkiewna rozbrzmiewa tam na co dzień podczas nabożeństw.
Rokrocznie w maju można jej posłuchać również na festiwalowych koncertach w Hajnówce i Białymstoku. Obie imprezy mają swoją stałą publiczność i cieszą się dużym zainteresowaniem nie tylko prawosławnych.
Hajnowskie Dni Muzyki Cerkiewnej, którym patronuje Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny, rozpoczną się w najbliższy poniedziałek i potrwają do 12 maja. Koncerty odbywać się będą w soborze Św. Trójcy w Hajnówce, a w przesłuchaniach konkursowych weźmie udział blisko trzydzieści chórów z Polski, Białorusi, Cypru, Kazachstanu, Łotwy, Rosji, Rumunii i Ukrainy.
Hajnowski festiwal ma podkreślać, że muzyka cerkiewna jest nieodłączną częścią prawosławnego nabożeństwa i ma znaczenie nie tyle artystyczne, co religijne. Dlatego jego specyfiką jest liczny udział zespołów parafialnych, w tym wiejskich, które wykonują muzykę cerkiewną przede wszystkim podczas uroczystości religijnych.
Wśród imprez towarzyszących są koncerty uczestników, zaplanowane w trakcie festiwalowego tygodnia, m.in. w Suchowoli, Michałowie, Białowieży, Hajnówce, Gródku, Bielsku Podlaskim czy Ełku. W Hajnówce 8 maja odbędzie się też koncert pieśni patriotycznych, w związku ze 100-leciem odzyskania przez Polskę niepodległości.
16 maja w Białymstoku rozpocznie się Międzynarodowy Festiwal Muzyki Cerkiewnej "Hajnówka 2018" (MFMC), uważany za jedną z najważniejszych na świecie imprez, prezentujących i popularyzujących muzykę cerkiewną. Od 2003 roku odbywa się w stolicy województwa podlaskiego, ale swój początek ma w Hajnówce, która wciąż pozostaje w jego nazwie.
W tym roku zapowiadany jest w nim udział 30 zespołów i chórów z Polski, Białorusi, Bułgarii, Libanu, Litwy, Mołdawii, Rosji, Słowacji, Ukrainy i Wielkiej Brytanii.
"Organizując festiwal, powołujemy się na muzykę cerkiewną, jako dziedzictwo kulturowe RP, dlatego w tegorocznym koncercie inauguracyjnym podkreślamy rolę muzyki cerkiewnej jako elementu duchowości Rzeczypospolitej" - powiedział PAP wieloletni dyrektor MFMC Mikołaj Buszko, pytany o nawiązania do 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
Zwrócił uwagę, że chóry wykonywać będą nie tylko utwory autorów ze swoich krajów, ale również kompozycje twórców polskich. "Anonimowych - z Supraskiego Irmologionu (księgi liturgicznej powstałej w latach 1598-1601, zawierającej teksty śpiewane na nabożeństwach - PAP) i znanych z nazwiska. Tych dawniejszych, jak Konstanty Gorski, Karol Szymanowski, Michał Rogowski oraz współczesnych, jak Paweł Łukaszewski, Romuald Twardowski i Krzysztof Penderecki" - dodał dyr. Buszko.
Laureaci tego festiwalu będą znani 20 maja. Przesłuchania konkursowe odbywać się będą w sali koncertowej starego budynku Opery i Filharmonii Podlaskiej, przy ul. Podleśnej w Białymstoku.
W trakcie tego festiwalu również zaplanowano wiele imprez towarzyszących; koncerty uczestników odbędą się m.in. w Europejskim Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach, w Warszawie, Krakowie oraz w wielu miejscowościach w Podlaskiem.
Dwa, niezależne od siebie, festiwale muzyki cerkiewnej organizowane są w województwie podlaskim od czasu, gdy metropolita Sawa, zwierzchnik Cerkwi w Polsce, wycofał w 2002 roku poparcie tego Kościoła dla MFMC, który w Hajnówce odbywał się od 20 lat.
Powstał wtedy komitet organizacyjny nowej imprezy, która ma podkreślać religijny charakter muzyki prawosławia - Hajnowskich Dni Muzyki Cerkiewnej. Dlatego w Hajnówce odbywa się festiwal pod patronatem Cerkwi, zaś w Białymstoku - impreza bez patronatu tego Kościoła, za to - z racji poziomu prezentacji - uznawana za jeden z najważniejszych takich festiwali na świecie. (PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ son/