Ponad dwadzieścia prac Jakuba Różalskiego na stałe zagości w Muzeum Magicznego Realizmu „Ochorowiczówka” w Wiśle. Ekspozycja „Inne światy” będzie pierwszą w Polsce i drugą na świecie stałą wystawą grafik tego artysty – podało w piątek Muzeum.
„To ponad dwadzieścia unikalnych prac na papierze, sygnowanych przez Jakuba Różalskiego jako egzemplarze autorskie. Grafiki, które znakomicie wpisują się w świat fantasy” – powiedział kustosz Muzeum Magicznego Realizmu Sebastian Chachołek.
Konrad Zalas ze służb prasowych wiślańskiego Muzeum, przybliżając twórczość Różalskiego poinformował, że w swych dziełach w „sielskie krajobrazy niczym z obrazów Chełmońskiego czy Gierymskiego wplótł machiny jak z +Gwiezdnych Wojen+”. „To świat Jakuba Różalskiego, który poprzez nowoczesne technologie opowiada o wydarzeniach autentycznych, najczęściej z początku XX w.” – podkreślił.
Wernisaż wystawy odbędzie się 24 maja. Różalski weźmie w nim udział osobiście. Dzień wcześniej na półki księgarskie trafi książka „Inne Światy”, będąca antologią artysty. Do jej stworzenia zaprosił on m.in. Sylwię Chutnik, Jacka Dukaja, Remigiusza Mroza, Łukasza Orbitowskiego czy Jakuba Żulczyka.
Różalski pochodzi ze Szczecina. Wykonywał w życiu różne zawody: od projektowania biżuterii, przez pracę w korporacji, po realizację własnych projektów. Jednym z nich był „1920+”, w którym w oryginalny sposób opowiedział o Bitwie Warszawskiej i wojnie polsko-bolszewickiej. Prace trafiły do internetu, a Różalskim zaczął się interesować świat. Stworzył później m.in. grafikę koncepcyjną do hollywoodzkiej superprodukcji „Kong: Wyspa Czaszki”. Jego prace posłużyły też do stworzenia podbijającej świat gry planszowej „Scythe” (Kosa).
Konrad Zalas poinformował, że dotychczas grafiki i obrazy artysty na stałej wystawie można było obejrzeć tylko w Naia Museum w Rochefort-en-Terre we Francji. Teraz zagoszczą również w „Ochorowiczówce”. Zdaniem Różalskiego, to – ze względu na historię tego miejsca - najlepszy dom dla jego prac.
Muzeum Magicznego Realizmu w Wiśle zostało otwarte wiosną ub.r. w wiślańskiej willi należącej niegdyś do Juliana Ochorowicza, żyjącego na przełomie XIX i XX w. filozofa i psychologa, wykładowcy uniwersyteckiego z Lwowa. Był on pionierem psychologii doświadczalnej i klinicznej. Badał też zjawiska parapsychiczne. Był pionierem w wielu dziedzinach techniki. Stworzył i opatentował mikrofon, a także telefon głośnomówiący, który przez specjalistów uznany został za jakościowo lepszy od wynalazku Bella.
W Muzeum Magicznego Realizmu obejrzeć można obrazy i rzeźby pochodzące ze zbiorów prywatnych. Są wśród nich m.in. dzieła Zdzisława Beksińskiego, Tomasza Sętowskiego, Krzysztofa Izdebskiego-Cruza, Jarosława Kukowskiego, Mariana Michalika, Dariusza Kalety, Marcina Kołpanowicza, Katarzyny Adamiak-Jaśnikowskiej, Jarosława Jaśnikowskiego, Artura Kolby oraz Jacka Szynkarczuka. W styczniu br. pojawił się tam także zbiór ponad 60 prac Salvadora Dali.
Realizm magiczny to tendencja w sztuce, która wywodzi się z Niemiec doby lat 20. minionego stulecia. Jako pierwszy użył tego określenia krytyk sztuki Franz Roh. Artyści odwoływali się do wyobraźni, wierzeń ludowych i magii, wprowadzając do codzienności elementy irracjonalne i tajemnicze. Realizm magiczny to tendencja w sztuce, która wywodzi się z Niemiec doby lat 20. minionego stulecia. Jako pierwszy użył tego określenia krytyk sztuki Franz Roh. Artyści odwoływali się do wyobraźni, wierzeń ludowych i magii, wprowadzając do codzienności elementy irracjonalne i tajemnicze. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ itm/