1 czerwca na UW ma się odbyć alternatywne posiedzenie Sejmu Dzieci i Młodzieży; zgodę na to wyraził rektor UW prof. Marcin Pałys - poinformowała PAP rzeczniczka UW. Najlepszym miejscem do organizacji posiedzenia SDiM jest Sejm - podkreśla dyrektor CIS Andrzej Grzegrzółka.
"Imprezy alternatywne, szczególnie posiadające w jakiś sposób umocowanie polityczne, warto oceniać powściągliwie" - uważa szef CIS.
Od 1994 r. w budynku Sejmu organizowane są - wzorowane na procedurach obowiązujących w prawdziwym parlamencie - posiedzenia Sejmu Dzieci i Młodzieży. W tym roku, ze względu na trwający w Sejmie protest osób niepełnosprawnych Kancelaria Sejmu zdecydowała o odwołaniu XXIV młodzieżowej sesji, planowanej na 1 czerwca 2018 r. Jednocześnie Kancelaria wyraziła nadzieję, że posiedzenie odbędzie się jesienią tego roku.
W tej sytuacji zawiązała się nieformalna grupa, która chce zorganizować alternatywne posiedzenie młodzieżowego Sejmu pod zmienioną nazwą - Parlament Dzieci i Młodzieży. Koordynator grupy - jeden z byłych marszałków SDiM, a obecnie sekretarz Nowoczesnej w woj. zachodniopomorskim Błażej Papiernik zwrócił się do rektora Uniwersytetu Warszawskiego o zgodę na zorganizowanie alternatywnego posiedzenia 1 czerwca na terenie UW.
Rzeczniczka UW Anna Korzekwa-Józefowicz powiedziała PAP, że rektor taką zgodę wyraził; pod uwagę brane są dwie lokalizacje na terenie Kampusu Głównego UW - Auditorium Maximum oraz budynek dawnej Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego, tzw. Stary BUW.
Organizatorzy poinformowali, że ma być to wydarzenie otwarte, ale grupą docelową są posłowie i posłanki SDiM. Koordynatorzy wojewódzcy Parlamentu Dzieci i Młodzieży rozesłali zaproszenia na alternatywne posiedzenie do wszystkich tych, którzy mieli brać udział w XXIV sesji SDiM.
Papiernik zastrzegł, że nie organizuje tego wydarzenia jako Nowoczesna. "Jest to inicjatywa oddolna byłych posłów i obecnych posłów Sejmu Dzieci i Młodzieży, którzy są oburzeni aktem odwołania Sejmu Dzieci i Młodzieży" - powiedział PAP.
Dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka w wypowiedzi przesłanej PAP przypomniał, że tegoroczna sesja SDiM została przełożona na wrzesień z powodów bezpośrednio związanych z wyjątkową sytuacją w parlamencie. "Trwający od ponad miesiąca protest okupacyjny ma naturalnie wpływ na kalendarz wydarzeń sejmowych oraz na organizację pracy Izby" - wyjaśnił.
Grzegrzółka dodał, że Kancelaria Sejmu "do inicjatyw związanych z przejęciem SDiM przez inne podmioty" podchodzi z "dużym dystansem". Jego zdaniem Sejm jest najlepszym miejscem do organizacji posiedzenia. "Tak też się stanie jesienią. Imprezy alternatywne, szczególnie posiadające w jakiś sposób umocowanie polityczne, warto oceniać powściągliwie" - podkreślił.
Od 18 kwietnia w gmachu Sejmu trwa protest osób niepełnosprawnych oraz ich opiekunów. W ubiegłym tygodniu Centrum Informacyjne Sejmu poinformowało, że "z przyczyn niezależnych od Kancelarii Sejmu, mając na względzie kwestie organizacyjne oraz bezpieczeństwo wszystkich osób przebywających w budynkach sejmowych" podjęto decyzję o odwołaniu posiedzenia Sejmu Dzieci i Młodzieży planowanego na 1 czerwca 2018 r. Jednocześnie Kancelaria Sejmu wyraziła nadzieję, że posiedzenie odbędzie się jesienią tego roku. Po ogłoszeniu decyzji Sejmu pomoc w zorganizowaniu SDiM 1 czerwca zaoferowała prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Obrady SDiM mają przybliżać ich uczestnikom zasady polskiego parlamentaryzmu. Debata plenarna oraz poprzedzające ją prace komisji odbywają się według wcześniej uchwalonej ordynacji wyborczej oraz Regulaminu Sejmu Dzieci i Młodzieży.
Celem sesji jest kształtowanie postaw patriotycznych, rozpowszechnianie tradycji narodowej i państwowej, upowszechnianie wiedzy o miejscach pamięci i ich znaczeniu dla historii, dziedzictwa i tożsamości lokalnej. W tym roku zadaniem uczniów ubiegających się o mandat dziecięcego posła było podjęcie działań zmierzających do zwiększenia znaczenia pamięci historycznej w społeczności lokalnej.
Informacje na temat organizacji alternatywnego posiedzenia młodzieżowego Sejmu na terenie UW jako pierwsze podało radio RMF FM. (PAP)
agzi/ js/