Wkrótce rozpocznie sie remont będącego w złym stanie muru oporowego, chroniącego bielski zamek książąt Sułkowskich przed osunięciem – podał we wtorek Wojciech Glądys, wicedyrektor bielskiego Muzeum Historycznego, którego siedziba mieści się na zamku.
Glądys poinformował, że rozstrzygnięty został już przetarg, który wyłonił wykonawcę. Wpłynęła tylko jedna oferta. Remont przeprowadzi firma z Katowic. Lada dzień podpisana z nią zostanie umowa. „Plac budowy zamierzamy przekazać ok. 18 czerwca. Krótko potem powinny ruszyć prace. Potrwają do końca roku” – powiedział.
Remont sfinansuje śląski urząd marszałkowski. Wykonawca otrzyma ok. 1,95 mln zł.
Mur przebiega wzdłuż wschodniej części zabytku i jednocześnie głównej ulicy miasta. 100-m. ściana przez wiele lat była degradowana przez wodę, mróz, a także porastające ją rośliny. Jej stan ostatnio był już tak zły, że w części został on pokryty siatką, żeby fragmenty nie spadły na przechodniów.
Teraz odbudowane zostaną najbardziej zniszczone części. Cegła zostanie wyczyszczona. Zastosowana będzie spoina, która powinna zapobiegać kruszeniu się muru. Wyremontowane zostaną wieńczące mur „czapy” z piaskowca oraz rynna, która ściąga wodę z góry. Całość zostanie też wyczyszczona.
Mur został odsłonięty w 1974 r., gdy rozebrane został tzw. bazary zamkowe, zbudowane w latach 1898-1899. Otaczały one Zamek Sułkowskich z dwóch stron. Od wschodu były to arkady, których dachy tworzyły taras. Od północy znajdowały piętrowe kamienice.
Bielski zamek został wzniesiony przypuszczalnie przez księcia cieszyńskiego Przemysława I Noszaka, żyjącego na przełomie XIV i XV w. W XV i XVI w. nastąpiła jego rozbudowa. Na przestrzeni wieków należał do wielu rodzin. W 1752 r. zamek nabył Aleksander Sułkowski, który dwa lata później otrzymał tytuł książęcy w Bielsku. Zamek pozostał własnością tego rodu do 1945 r. Ostatnim właścicielem był Aleksander Ludwik Sułkowski, który zmarł w 1956 r. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ itm/