Wmurowanie kamienia węgielnego pod Muzeum Historii Polski nastąpi prawdopodobnie w listopadzie 2018 r. - powiedział PAP dyrektor placówki Robert Kostro. Podkreślił, że dla MHP szczególnie ważna jest historia wolności; nawet początkowo myśleliśmy o tym, żeby nazwać je Muzeum Wolności - dodał.
PAP: Po 12 latach od powołania Muzeum Historii Polski podpisał pan z firmą Budimex S.A. umowę na generalne wykonawstwo siedziby placówki, która będzie się mieściła na Cytadeli Warszawskiej. Co pan czuł w tamtej chwili?
Robert Kostro: Radość. To jest dla nas ogromny sukces. Ta droga była długa i dosyć kręta. Już raz realizowaliśmy konkurs architektoniczny w zupełnie innej lokalizacji, w 2009 r. To niestety nie doszło do skutku. Teraz wreszcie nasz budynek stanie na Cytadeli. Już mamy pewność stuprocentową. Mamy pieniądze, mamy lokalizację, mamy wykonawcę, a zatem wszystkie instrumenty do tego, żeby wybudować Muzeum Historii Polski.
PAP: Czemu dopiero teraz doszło do podpisania umowy?
Robert Kostro: To jest przede wszystkim drogi, trudny, bardzo skomplikowany, również politycznie, projekt. Nie wszyscy ministrowi byli wobec niego życzliwi. Myślę, że największą stratą było to, że inwestycja została wstrzymana w 2010 r. Gdyby ówczesny minister kultury Bogdan Zdrojewski przeznaczył środki na realizację Muzeum Historii Polski, na pewno bylibyśmy już dzisiaj we własnym gmachu. To byłby co prawda inny gmach, ale na pewno muzeum byłoby już otwarte dla publiczności.
PAP: Jak będzie zorganizowana wystawa stała w muzeum? Na co chcecie postawić akcenty, jakie momenty historii Polski uwypuklić?
Robert Kostro: Dla nas szczególnie ważna jest historia polskiej wolności i niepodległości. Nawet początkowo myśleliśmy o tym, żeby nazwać to muzeum - Muzeum Wolności; potem uznaliśmy, że będzie prościej i bardziej oczywiste, żeby ono było jednak Muzeum Historii Polski, że każdy będzie rozumiał, co jest w środku, ale wątek wolności był dla nas od początku bardzo ważny.
Wolność dla polskiej historii jest niezwykle istotna. Pierwsza rzecz, Polska jest jednym z najstarszych krajów parlamentarnych w Europie z tradycją sięgającą XV w. Polska szlachta stworzyła unikatowy, niezwykle ciekawy system republikański. Potem Polska również była jednym z pierwszych krajów konstytucyjnych w Europie - Konstytucja 3 maja to było wielkie osiągnięcie i testament I Rzeczpospolitej. Walki o wolność w XIX wieku, II wojna światowa i Polskie Państwo Podziemne - to też są bardzo ważne momenty naszej historii i wreszcie wątek wolności kontynuujemy aż do okresu opozycji antykomunistycznej i Solidarności. To jest taki moment, w którym również nasza generacja brała udział. Myślę, że wszystkie te elementy są bardzo ważne z punktu widzenia pamięci historycznej Polaków.
PAP: Jakim wielkim postaciom z polskiej historii chcecie poświęcić fragmenty wystawy stałej w MHP?
Robert Kostro: Przede wszystkim ekspozycja dzieli się na moduły poświęcone najważniejszym wydarzeniom i zjawiskom z naszej historii. Przyjęliśmy, że dla każdej epoki historycznej tworzymy trzy mniejsze przestrzenie, które mają pokazać najciekawsze zjawiska, czyli np. dla średniowiecza to będzie chrzest Polski i początki państwa, druga część będzie poświęcona rozwojowi cywilizacyjnemu: architekturze i sztuce epoki, lokowaniu miast i wsi i wreszcie trzeci moduł przedstawi wspaniały okres jagielloński, szczyt średniowiecznej Polski po unii z Litwą.
Nie kreujemy oddzielnych przestrzeni biograficznych, ale wielkie postaci pojawiają się jako sprawcy ważnych wydarzeń; naturalnie Mieszko I, wielcy królowie z Władysławem Jagiełłą na czele. Będą również wybitni przywódcy niepodległościowi, tacy jak Tadeusz Kościuszko, wreszcie Józef Piłsudski - twórca polskiej niepodległości; wybitni artyści i organizatorzy wielkich przedsięwzięć w dziedzinie kultury, jak Izabela Czartoryska; uczeni, jak Mikołaj Kopernik, Maria Curie-Skłodowska. Bohaterowie z okresu II wojny światowej i okresu powojennego jak Jan Zumbach, Jan Karski i Witold Pilecki. Jeżeli chodzi o historię najnowszą, mocno eksponowaną postacią będzie Jan Paweł II.
PAP: W jaki sposób muzeum pozyskuje eksponaty?
Robert Kostro: W różny sposób, np. od darczyńców - to jest ta akcja "Małe Wielkie Historie", którą od 2 lat prowadzimy. W ten sposób zebraliśmy około 8 tys. obiektów. Ale zbieramy również w inny sposób - pracujemy z archeologami - fantastyczne obiekty wydobyte z Wisły przez dr. Huberta Kowalskiego z jego ekipą archeologów. To są marmury, które pochodziły z wazowskiej rezydencji Villa Regia. Będziemy chcieli odtworzyć fasadę tego pałacu, który stał w XVII wieku w Warszawie i został zniszczony przez Szwedów. Dokonujemy zakupów antykwarycznych. Będziemy również pokazywać na naszej wystawie rzeczy wypożyczone z innych muzeów, z innych instytucji, m.in. z Muzeum Narodowego w Warszawie i Muzeum Narodowego w Krakowie, ale również wielu, wielu mniejszych - lokalnych, regionalnych, również kościelnych kolekcji. Bardzo się cieszymy, że setki instytucji i osób prywatnych włączyło się do pracy nad Muzeum Historii Polski. Jesteśmy im bardzo zobowiązani.
W sumie pokażemy ok. 6 do 7 tys. obiektów zabytkowych, z czego część to będą właśnie wypożyczenia z innych instytucji i muzeów. Posiadamy również własną kolekcję, w tej chwili mamy ok. 30 tys. obiektów. Oczywiście nie wszystkie trafią na ekspozycję stałą, ale część z nich tak.
Wreszcie, też jest ważne, że w niektórych momentach będziemy starali się pokazać kopie pewnych cennych obiektów, których z powodów konserwatorskich nie można stale eksponować w formie oryginalnej. Na przykład zrobiliśmy wierną kopię dokumentu Unii Lubelskiej, pokażemy również kopię Konfederacji Warszawskiej. Te i wiele innych ciekawych dokumentów będziemy w takiej formie eksponowali na naszej wystawie stałej.
PAP: Wystawa stała będzie składała się z tradycyjnych obiektów czy będzie także multimedialna?
Robert Kostro: Wystawa stała będzie miała zarówno ciekawe efekty scenograficzne, jak i multimedialne. Pracuje nad tym zwycięzca międzynarodowego konkursu przeprowadzonego przez muzeum: konsorcjum WWAA/ Platige Image, a jedną z czołowych postaci tego zespołu jest wybitny scenograf Boris Kudlicka.
PAP: Na kiedy przewidujecie otwarcie muzeum dla zwiedzających?
Robert Kostro: Planujemy, że otworzymy muzeum i wystawę stałą na początku 2021 roku. Naturalnie, musimy mieć też świadomość, że tej skali przedsięwzięcie to jest bardzo skomplikowany proces, gdzie będzie wiele przeszkód, więc musimy też uzbroić się w cierpliwość, jeżeli zdarzą się jakieś niespodzianki. Ale myślę, że 2021 rok to już będzie ten moment, kiedy zwiedzający będą mogli wejść w nasze mury.
PAP: Jak wyglądała dotychczasowa działalność MHP?
Robert Kostro: Od początku, od 2006 r., kiedy muzeum zostało powołane, przyjęliśmy sobie taką strategię, że aby zbudować to muzeum, trzeba pokazać, że ono jest naprawdę potrzebne, że warto je stworzyć. Uznaliśmy, że najlepszy sposobem na udowodnienie tego jest prowadzić aktywną działalność, realizować różne ciekawe projekty i w ten sposób pokazać, że muzeum jest rzeczywiście potrzebne Realizowaliśmy projekty wystawiennicze, naukowe, edukacyjne. Wystawy robiliśmy z innymi instytucjami np. z Zamkiem Królewskim w Warszawie, Biblioteką Uniwersytecką w Warszawie, czasami z regionalnymi czy lokalnymi muzeami np. z muzeum Zamojskim. W związku z tym mamy już duży dorobek, mamy też wyróżnienia i nagrody, np. Sybillę, czyli najważniejszą nagrodę muzealniczą.
Myślę, że jesteśmy przygotowani do tego, żeby tworzyć i zbudować wyjątkową wystawę stałą, ale też tworzyć kolejne ciekawe, ważne wystawy czasowe, bo również, oprócz wystawy stałej, w Muzeum Historii Polski, będzie miejsce, przestrzeń dla wystaw czasowych.
PAP: W jaki sposób świętujecie odzyskanie niepodległości?
Robert Kostro: Ze względu na to, że muzeum jest w fazie intensywnych prac nad inwestycją, od dwóch lat zredukowaliśmy zakres naszych działań, bo nie możemy wszystkiego na raz robić. Mimo to będziemy przygotowywali na listopad edukacyjną wystawę z elementami interaktywnej gry dotyczącej odzyskiwania niepodległości. MHP wyspecjalizowało się w przygotowywaniu tego typu wydarzeń i mamy od lat tysiące stałych uczestników. Jesteśmy aktywni w Internecie. Na stronach dzieje.pl i muzhp.pl umieszczamy informacje i artykuły rocznicowe, przygotowujemy krótkie filmy dotyczące miejsc związanych z Ojcami Niepodległej. Ponadto szykujmy publikacje, pakiet edukacyjny, a także uroczystość wmurowania kamienia węgielnego pod siedzibę muzeum. Planujemy, że w listopadzie 2018 roku ten kamień wmurujemy. A dosłownie za dwa, trzy tygodnie rozpoczną się już konkretne prace budowlane na Cytadeli.
PAP: Które wydarzenia z najnowszej historii Polski w pana ocenie ukształtowały naszą tożsamość?
Robert Kostro: Najnowsza historia jest wyjątkowo trudna, jeżeli myślimy o XX wieku, czy o tym okresie, który obejmujemy jeszcze pamięcią żyjących generacji. Na pewno wskazałbym na II wojnę światową - zarówno wrzesień 1939, jak i terror obu okupantów – niemieckiego i sowieckiego.
Dramatyczny był koniec tej wojny związany z porozumieniami jałtańskim, zmianą granic i przesiedleniami oraz z tym, że po jednej okupacji, niezwykle krwawej, nastąpiła druga, to są na pewno dwa bardzo ważne momenty.
Trzecim takim wielkim momentem był okres "Solidarności" - fantastycznego zrywu Polaków, kiedy potrafiliśmy się zjednoczyć i przeciwstawić się systemowi komunistycznemu a potem skutecznie przez dziesięć lat walczyć przeciwko niemu. Oczywiście, że były różnice i były spory, ale udało się i mamy teraz niepodległą Polskę.
Rozmawiała Katarzyna Krzykowska (PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska
ksi/ itm/ pat/