"Jeśli ludzie zamilkną, kamienie wołać będą". Źródło: Wielkopolskie Muzeum Niepodległości
Wszystkim ofiarom Czerwca poświęcona jest wystawa pt. "Jeśli ludzie zamilkną, kamienie wołać będą" otwarta we wtorek w stolicy Wielkopolski w Muzeum Powstania Poznańskiego - Czerwiec 1956 r. Wiele zgromadzonych na niej eksponatów nie było dotąd prezentowanych.
28 czerwca 1956 r. poznańscy robotnicy ówczesnych Zakładów im. Stalina podjęli strajk generalny, zorganizowali też masową demonstrację uliczną, krwawo stłumioną przez milicję i wojsko. Według ustaleń wciąż trwającego śledztwa, życie straciło wówczas 58 osób, w tym 50 osób cywilnych, czterech żołnierzy, trzech funkcjonariuszy UB i milicjant.
Otwarta we wtorek wystawa jest elementem obchodów 62. rocznicy Poznańskiego Czerwca 1956, których kulminacja przypada w czwartek. Na ekspozycji znaleźć można biogramy wszystkich ofiar śmiertelnych oraz szereg związanych z nimi eksponatów.
"Po jednej stronie mamy sylwetki ofiar cywilnych - warto podkreślić, że 13 z nich nie miało ukończonych 18 lat. Ofiary cywilne są oddzielone symboliczną barykadą od ofiar śmiertelnych z UB, milicji i wojska. Prezentujemy też liczne pamiątki po ofiarach. Znalazły się wśród nich fragmenty zakrwawionej koszuli zabitego Kazimierza Dutkiewicza, niepublikowane dotąd zdjęcia Romka Strzałkowskiego i jego matki, liczne pamiątki po Romku Strzałkowskim. Zobaczyć też będzie można zdjęcia i film z pogrzebów ofiar Czerwca" - powiedziała we wtorek PAP kustosz muzeum Kinga Przyborowska.
13-letni Romek Strzałkowski był najmłodszą ofiarą Czerwca. Na ekspozycji prezentowane są ponadto akty zgonu, protokoły oględzin zwłok, a także nekrologi i artykuły z ówczesnej prasy – również przypominające sposoby, do których uciekała się władza, by tuszować poszczególne zgony.
Kinga Przyborowska przypomniała, że Muzeum Powstania Poznańskiego – Czerwiec 1956 organizuje akcję Światełko dla Czerwca’56, podczas której na grobach ofiar zapalane są znicze. "Nasza wystawa wpisuje się w tę akcję i będzie stanowiła cenny zbiór informacji o bohaterach Czerwca, których mogiłami opiekuje się poznańska młodzież" –powiedziała.
Następstwem robotniczego wystąpienia 28 czerwca 1956 r. stały się dwudniowe starcia na ulicach miasta. Według badań IPN zginęło w nich co najmniej 58 osób. Na łączną liczbę poszkodowanych w Czerwcu składa się co najmniej 239 rannych osób cywilnych oraz minimum 848 zatrzymanych i aresztowanych. (PAP)
autor: Rafał Pogrzebny
rpo/ agz/
