„Byliśmy bardzo zgodnym jury” - mówi PAP reżyserka Małgorzata Szumowska, która zasiadała w jury 75. festiwalu filmowego w Wenecji zakończonego w sobotę. Podkreśla, że jednomyślnie przyznano Złotego Lwa Alfonso Cuaronowi za film „Roma”.
"Jednomyślnie przyznaliśmy Złotego Lwa, a także inne najważniejsze nagrody" - powiedziała polska jurorka. Podkreśliła, że cały werdykt był niemal jednogłośny.
"Dyskutowaliśmy po 3-4 godziny, nawzajem się przekonywaliśmy, ale nie była to walka" - zaznaczyła Małgorzata Szumowska. Jak stwierdziła, jury było "bardzo zżyte za sobą". "Mamy za sobą bardzo intensywny czas" - przyznała.
W jury pod przewodnictwem reżysera z Meksyku Guillermo del Toro zasiadali również między innymi włoski reżyser Paolo Genovese, austriacki aktor Christoph Waltz, brytyjska aktorka Naomi Watts, pochodząca z Tajwanu aktorka i reżyserka Sylvia Chang, aktorka z Danii Trine Dyrholm i reżyser z Nowej Zelandii Taika Waititi.
Srebrny Lew za reżyserię przypadł Jacques'owi Audiardowi za "The sisters brothers", francusko-belgijsko-rumuńsko-hiszpański western komediowy.
Grand Prix jury otrzymał brytyjsko-irlandzko-amerykański film "The favourite" w reżyserii Greka Yorgosa Lanthimosa. Jest to XVIII-wieczna opowieść o brytyjskim dworze królewskim. Odtwórczyni roli królowej Anny Olivia Colman otrzymała nagrodę dla najlepszej aktorki.
Za najlepszego aktora uznano Willema Dafoe, który zagrał Vincenta van Gogha w filmie "At Eternity's gate" Juliana Schnabela.
Sylwia Wysocka(PAP)
sw/ zm/