Rząd RFN przeznaczy milion euro na wystawę stałą w nowo powstającym Muzeum w Sobiborze. Niemieckim nazistowskim obozie zagłady (1942-1943). Oddziale Państwowego Muzeum na Majdanku - poinformowało MKiDN w czwartek.
Porozumienie w tej sprawie podpisali w środę Ambasador Niemiec w Polsce Rolf Nikel i Prezes Zarządu Fundacji Auschwitz-Birkenau Piotr Cywiński. W uroczystości uczestniczyła także dyrektor Departamentu Dziedzictwa Kulturowego MKiDN Paulina Florjanowicz oraz dyrektor Państwowego Muzeum na Majdanku Tomasz Kranz.
"Cieszę się, że finalizuje się jeden z priorytetowych projektów Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, tak ważny w przekazywaniu wiedzy o historii XX wieku" - powiedziała Florjanowicz, reprezentująca wiceministra kultury Jarosława Sellina, który jest przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Sterującego projektem budowy Muzeum–Miejsca Pamięci na terenie byłego niemieckiego obozu zagłady w Sobiborze.
MKiDN poinformowało, że operatorem funduszu została Fundacja Auschwitz-Birkenau, a jego głównym beneficjentem będzie Państwowe Muzeum na Majdanku. Niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady (1941-1944).
Środki zostaną przeznaczone na utworzenie wystawy stałej w Muzeum w Sobiborze, którego otwarcie jest przewidziane na rok 2020.
Resort kultury dodał, że całościowe upamiętnienie na terenie byłego niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady w Sobiborze, uwzględniające zabezpieczenie masowych grobów, uwidocznienie ostatniej drogi ofiar oraz zabezpieczenie reliktów komór gazowych, jest przedmiotem konsultacji Międzynarodowego Komitetu Sterującego złożonego z przedstawicieli Polski, Holandii, Izraela i Słowacji.
Obóz zagłady w Sobiborze funkcjonował w strukturach "Aktion Reinhardt" od maja 1942 r. do października 1943 r. Zamordowano w nim ok. 170 tys. Żydów. Liczba ta obejmuje 70 tys. żydowskich mieszkańców Lubelszczyzny, 34 tys. Żydów z Holandii i 24 tys. ze Słowacji. Wśród ofiar byli również Żydzi czescy, francuscy, niemieccy, białoruscy. 14 października 1943 r. w obozie wybuchło powstanie, w wyniku, którego część więźniów zdołała zbiec. Niedługo po tym obóz zlikwidowano, wysadzając w powietrze budynek z komorami i demontując praktycznie wszystkie zabudowania. (PAP)
autor: Katarzyna Krzykowska
ksi/aszw/