Po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią w czwartek rano sprzed kościoła farnego w Rzeszowie pod hasłem "Posłani z Maryją" wyruszyła 45. Rzeszowska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę. Bierze w niej udział znacznie mniej pątników niż zazwyczaj, bo około 550.
Rzeszowska pielgrzymka, którą tradycyjnie rozpoczęła poranna msza święta w kościele farnym w Rzeszowie, z udziałem pątników i osób odprowadzających, ma do pokonania ponad 300 kilometrów – po ponad 30 km dziennie.
Do celu dojdzie 13 sierpnia około godz. 10.30., czyli po 10 dniach wędrówki.
W roku minionym, ze względu na pandemię, pielgrzymka odbyła się w systemie sztafetowym, w 2020 zaś pątnicy mogli pielgrzymować wyłącznie duchowo.
Trasa Rzeszowskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę wiedzie przez cztery diecezje: rzeszowską, tarnowską, kielecką i częstochowską.
W tym roku pątnicy z Rzeszowa będą wędrować pod hasłem "Posłani z Maryją". Jak wyjaśnił dyr. rzeszowskiej pielgrzymki ks. Jakub Nagi, jest to nawiązanie do hasła roku duszpasterskiego Kościoła w Polsce "Posłani w pokoju Chrystusa".
"Chcemy wraz z Maryją, do której pielgrzymujemy, uczyć się apostolstwa i służby. To ona jest wspaniałym przykładem najpierw podążania za Chrystusem, a potem posłania z jego miłością i pokojem do innych ludzi" – zauważył duchowny.
Dodał, że to posłanie związane jest również z główną intencją rzeszowskiej pielgrzymki: "Niesiemy pomoc Kościołowi, Ojcu Świętemu i Ojczyźnie".
"W tym roku, ze względu na sytuację za wschodnią granicą, do głównej intencji dodaliśmy modlitwę o pokój na Ukrainie i zakończenie wojny. Czujemy się posłani z Maryją, aby nieść pokój Chrystusa" – zwrócił uwagę ks. Nagi.
Oprócz tych intencji każdy z pielgrzymów niesie ze sobą też prywatną. Najczęściej jest to prośba o zdrowie dla bliskich, o wiarę i o pracę.
W tym roku pielgrzymi idą na Jasną Górę w 12 grupach (zazwyczaj było ich 13 – PAP) noszących imiona świętych i błogosławionych. Jest też grupa sztafetowa i grupa duchowego pielgrzymowania na Jasną Górę pod patronatem bł. ks. Jana Balickiego. Tworzą ją osoby, które wskutek np. choroby czy innych przeszkód nie mogą fizycznie wziąć udziału w wędrówce.
Duchowe uczestnictwo w pielgrzymce polega na wypełnianiu, w miarę możliwości, pielgrzymkowych praktyk religijnych, jak np. uczestnictwo we mszy św. czy odmówienie cząstki różańca.
Dyr. rzeszowskiej pielgrzymki zauważył w rozmowie z PAP, że prawdopodobnie z powodu przerwy pandemicznej w rzeszowskiej pielgrzymce na Jasną Górę będzie pielgrzymować mniej osób. Jest też mniej grup.
"W tym roku na tradycyjne, czyli dziesięciodniowe pielgrzymowanie, zgłosiło się ok. 550 osób. Do tej pory pielgrzymi byli podzieleni na 13 grup, nie licząc grupy bł. Jana Balickiego, która gromadzi duchowych pielgrzymów. W tym roku w pielgrzymce weźmie udział 12 grup, które z powodu mniejszej liczby pielgrzymów połączyliśmy w cztery większe grupy, do tego dochodzi grupa sztafetowa" – poinformował ks. Nagi.
Wyjaśnił, że obok tradycyjnej formy pielgrzymowania w tym roku chętni, którzy z różnych przyczyn (zdrowotnych, rodzinnych czy zawodowych), nie mogą wziąć udziału w całej pielgrzymce, mogą wędrować w jeden wybrany dzień. Jest to tzw. pielgrzymka sztafetowa.
"W sztafecie, w zależności od dnia, będzie uczestniczyć od 50 do 200 osób – w sumie ok. tysiąca osób. Czyli we wszystkich formach pielgrzymowania weźmie udział ponad 1,5 tys." – wyliczył dyr. rzeszowskiej pielgrzymki.
Dodał, że dla jednodniowych pątników księża przewodnicy zorganizowali, po zakończeniu pieszej drogi, wyjazd autokarami do Częstochowy na "Apel jasnogórski".
Na trasie o bezpieczeństwo i zdrowie wędrujących zadba służba porządkowa oraz pielęgniarki i lekarze. Opiekę duchową zapewni prawie 30 księży, w tym biskup pomocniczy ks. Edward Białogłowski, weteran rzeszowskiej pielgrzymki. Wśród pielgrzymów są też diakoni, klerycy i siostry zakonne.
Scenariusz corocznych pielgrzymek jest podobny: w trasie pątnicy każdego dnia będą uczestniczyć w mszach świętych odprawianych przez zaproszonych biskupów z archidiecezji częstochowskiej, przemyskiej i z diecezji kieleckiej, tarnowskiej i rzeszowskiej; słuchać konferencji, modlić się, w tym odmawiać różaniec, drogę krzyżową, "Koronkę do Miłosierdzia Bożego" i śpiewać.
Trzeciego dnia wędrówki w miejscowości Jamy odbędzie się tradycyjne nabożeństwo za ojczyznę, a w przeddzień wejścia na Jasną Górę, podczas nabożeństwa pojednania, tzw. przeprośki, pątnicy będą się wzajemnie przepraszać.
Rzeszowska pielgrzymka na trasie zazwyczaj korzysta z gościnności mieszkańców mijanych wsi, którzy w porze obiadu i wieczorami częstują pątników posiłkiem. Organizatorzy zapewniają codziennie chleb i herbatę.
Pielgrzymi coraz rzadziej nocują w prywatnych domach czy stodołach, a coraz częściej w szkołach, remizach strażackich, domach kultury czy w innych placówkach.
"Dyrektorzy szkół i odpowiedzialni za te miejsca zapewniają nas, że udzielą nam pomocy. Więc jest nadzieja, że nie będzie noclegów pod chmurką" – dodał ks. Nagi.(PAP)
Autor: Agnieszka Pipała
api/ joz/