W popularnym wśród zagranicznych turystów kurorcie Marbella, w południowej Hiszpanii, zespół archeologów odkrył pozostałości zakładu rzemieślniczego z czasów Imperium Rzymskiego. Do odkrycia przyczyniły się silne wiatry, które w ostatnich miesiącach przeszły nad Andaluzją.
Jak poinformowały w komunikacie władze gminy Marbella, do odkrycia doszło w pobliżu miejsca zwanego Dunas de San Pedro Alcantara w pobliżu pozostałości wczesnochrześcijańskiej bazyliki Vega del Mar.
W miejscu odnalezienia dawnego zakładu rzemieślniczego Rzymian już wcześniej były prowadzone prace wykopaliskowe - przypomniał reprezentujący władze Marbelli historyk Jose Antonio Moreno.
Teren, na którym hiszpańscy archeolodzy natrafili na ruiny zakładu, znajdował się przy drodze wybudowanej przez Rzymian, łączącej Kadyks z Kartageną. Badacze szacują, że placówka funkcjonowała po III w. n.e., czyli w ostatniej fazie obecności Rzymian na Półwyspie Iberyjskim.
Cytujący przedstawicieli władz Marbelii dziennik "La Razon" wskazał, że na terenie plaży wichury odsłoniły w listopadzie część jednego z pieców garncarskich.
Dotychczas naukowcy odkryli w sumie trzy piece, z których jeden - jak podkreślają - jest w bardzo dobrym stanie. Archeolodzy liczą, że w toku dalszych prac wykopaliskowych mogą natrafić na kolejne piece.
Z informacji przekazanych mediom przez władze Marbelii wynika, że na terenie dawnego zakładu z czasów Imperium Rzymskiego wytwarzano m.in. amfory, mozaikę oraz inne materiały budowlane. W miejscu tym powstawały również metalowe przedmioty.
W trakcie dotychczasowych prac wykopaliskowych w Dunas de San Pedro Alcantara znaleziono monety wykonane z brązu, klucze, haczyki, a także fragmenty biżuterii. (PAP)
Marcin Zatyka
zat/ zan/