„Decyzja sądu o dwuletnim wyroku w zawieszeniu dla pani Irmgard F. jest trudna do zrozumienia dla ocalałych z niemieckich obozów koncentracyjnych i obozów zagłady” – stwierdził wiceprzewodniczący Międzynarodowego Komitetu Oświęcimskiego Christoph Heubner.
Tą decyzją niemiecki wymiar sprawiedliwości podarował oskarżonej dwa lata, powiedział Heubner. "Wzywamy Irmgard F. do wykorzystania tych dwóch lat, aby w szkołach lub przed młodzieżą opowiedziała o swojej drodze życiowej i wyjaśniła, jak została ważnym trybikiem w działaniach obozu Stutthof i zwolenniczką nazistowskiej ideologii nienawiści i antysemickiej przemocy" - zaapelował wiceprzewodniczący Międzynarodowego Komitetu Oświęcimskiego, cytowany przez portal dziennika "Welt".
Sąd okręgowy w Itzehoe uznał we wtorek byłą sekretarkę z niemieckiego obozu koncentracyjnym Stutthof koło Gdańska za winną pomocnictwa w zabójstwie w ponad 10,5 tys. przypadkach i skazał 97-letnią Irmgard Furchner na karę dwóch lat więzienia w zawieszeniu. (PAP)
bml/ tebe/