W Słupcy próba pobicia rekordu Guinnessa w tańczeniu poloneza

Jedna z inicjatorek akcji, Arleta Kolska-Hypka z Urzędu Miasta w Słupcy podkreśliła w rozmowie z PAP, że "rok 2018 jest rokiem szczególnym dla wszystkich Polaków". Jak mówiła, "postanowiliśmy tanecznym krokiem, podobnie jak to dawniej bywało na dworach królów polskich, kiedy tańcem rozpoczynano ważne wydarzenia, tak i my chcemy uczcić 100. rocznicę niepodległości w sposób wyjątkowy i niepowtarzalny – typowo polskim polonezem".

Mieszkańcy zatańczą poloneza w niedzielę na stadionie "Leśnym" w Słupcy. Jak mówiła Kolska-Hypka, będzie to wydarzenie nie tylko rocznicowe, ale i okazja do prawdziwej integracji mieszkańców i realizacji wspólnej inicjatywy wszystkich pokoleń.

"Nasza próba pobicia rekordu Guinnessa będzie też o tyle wyjątkowa, że odbędzie się w Międzynarodowym Dniu Tańca. Poprzedni rekord w jednoczesnym tańczeniu poloneza wyniósł 325 osób, więc potrzebujemy co najmniej 326. O frekwencję się jednak nie obawiamy, ponieważ zainteresowanie jest bardzo duże – na chwilę obecną mamy już ponad 530 chętnych mieszkańców" – podkreśliła Kolska-Hypka.

Jak dodała, aby podjąć próbę pobicia rekordu muszą być jednak spełnione odpowiednie warunki. Przede wszystkim, wszystkie osoby muszą znać układ, polonez musi być wykonany w rytmie 3/4, a ruchy muszą być zsynchronizowane. Ponadto, taniec musi zostać wykonany w sposób tradycyjny oraz w stroju odpowiednim dla tego stylu, czyli polskim stroju narodowym.

Odpowiednie stroje można było wypożyczyć m.in. w Urzędzie Miasta Słupcy, gdzie władze samorządowe przygotowały dla mieszkańców 200 kompletów. Dodatkowo, wszystkie osoby, które zechcą uczestniczyć w tańcu, a nie zdobędą stroju, otrzymają od organizatorów rozetę, czyli kokardę w barwach narodowych.

Specjalnie na próbę pobicia rekordu, choreografię układu tanecznego przygotowały Joanna Zastawa i Karolina Wilczewska. (PAP)

autor: Anna Jowsa

ajw/ mkr/