Przed 40 laty, 1 stycznia 1973 r., nadwiślańskie miasteczko Fordon, w którym żyło 8,7 tys. mieszkańców, włączono do Bydgoszczy, dając początek dużej dzielnicy mieszkaniowej. Obecnie żyje tu co piąty mieszkaniec ponad 350-tysięcznej Bydgoszczy. Fordon ma wielowiekową historię. W 1382 r. Władysław Opolczyk lokował na prawie chełmińskim miasto Wyszogród, które już przed 1409 r. określono jako Fordon. Nową nazwę utrwalił przywilej lokacyjny na prawie magdeburskim, wydany w 1424 r. przez króla Władysława Jagiełłę.
Miasteczko na przestrzeni wieków przechodziło różne dzieje, było niszczone i odbudowywane. Jego rozwój nastąpił w drugiej połowie XIX wieku, kiedy powstały liczne firmy, m.in. tartak, cegielnia, fabryka papy. W Fordonie wówczas utworzono więzienie i zbudowano most przez Wisłę.
Kolejne zakłady i fabryki powstały po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. W miasteczku istniało też lotnisko i szkoła szybowcowa. Fordon wielu kojarzył się przede wszystkim z ciężkim więzieniem dla kobiet, w którym m.in. wyrok odbywała Rita Gorgonowa, skazana za zabójstwo w najgłośniejszym procesie poszlakowym okresu międzywojennego.
Fordon był wielokulturowy, obok siebie mieszkali wyznawcy różnych religii. W miasteczku istniały kościół katolicki i ewangelicki, a także synagoga.
Po wojnie Fordon funkcjonował w cieniu znacznie większej Bydgoszczy. Koncepcja połączenia obu ośrodków pojawiła się w połowie lat 60., kiedy zaczęto poszukiwać nowych terenów pod budownictwo mieszkaniowe, a także zdecydowano o budowie na granicy obu ośrodków kampusu uczelni wyższej.
Dzielnica Fordon to obecnie zespół kilkunastu osiedli. W jej obrębie funkcjonują m.in. Uniwersytet Technologiczno-Przyrodniczy, Centrum Onkologii, komisariat policji, posterunek straży miejskiej, jednostka straży pożarnej i zakład karny dla mężczyzn. (PAP)
rau/ amac/ mhr/