Cztery jednostki Sojuszu Północnoatlantyckiego, mające siedziby w Bydgoszczy, zaprezentowały się podczas festynu "Dzień NATO". W imprezie wzięli udział też amerykańscy żołnierze, którzy zatrzymali się w drodze na służbę w ramach batalionowej grupy bojowej do Orzysza.
W imprezie wzięli udział też amerykańscy żołnierze, którzy zatrzymali się w drodze na służbę w ramach batalionowej grupy bojowej do Orzysza.
Na Wyspie Młyńskiej w centrum miasta można było zapoznać się z działalnością Centrum Szkolenia Sił Połączonych (JFTC), Centrum Eksperckiego Polski Wojskowej (MP CoE), Jednostki Integracji Sił NATO (NFiU) i 3. Batalionu Łączności(NSB).
Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski witając uczestników festynu podkreślił, że miasto jest "polską stolicą NATO".
"Zorganizowaliśmy to spotkane z czterema bydgoskimi jednostkami NATO. Wspólnie odczuwaliśmy brak w miejskim kalendarzu wydarzenia, które zwracałoby uwagę ma międzynarodowy, militarny, NATO-owski charakter miasta. Wierzę, że w kolejnych latach będziemy to przedsięwzięcie kontynuować" - powiedział Bruski.
Prezydent szczególne słowa pozdrowień skierował do przedstawicieli wojsk amerykańskich, którzy odwiedzili miasto.
"W imieniu wszystkich szefów jednostek NATO z siedzibą w Bydgoszczy chcę zacząć od słów podziękowania dla mieszkańców Bydgoszczy za ogromne poparcie i fantastyczną atmosferę jakiej wszyscy sojusznicy NATO doświadczają w Bydgoszczy. Minęło już 13 lat, kiedy w 2004 r. powstało - jako pierwsze dowództwo - Centrum Szkolenia Sił NATO. Od tej pory żołnierze NATO stali się integralną częścią lokalnego krajobrazu" - mówił dowódca JFTC gen. dyw. Wilhelm Gruen.
Dowódca JFTC podkreślił, że w kolejnych latach w Bydgoszczy rozpoczęły działalność kolejne jednostki: 3. Batalion Łączności w 2010 r., Centrum Eksperckie Policji Wojskowej - w 2013 r., Jednostka Integracji Sił NATO - w 2015 r.
"Cztery różne jednostki, różne zadania i zakresy odpowiedzialności, ale wiele nas łączy. Po pierwsze zgadzamy się, że Bydgoszcz była właściwym wyborem dla naszej siedziby. Czujemy się tutaj jak w domu. Przyjazna atmosfera i wparcie otrzymywane od władz i mieszkańców Bydgoszczy sprawiają, że nasza służba i życie stają się łatwiejsze, a także pełniejsze" - dodał gen. dyw. Gruen.
Największe zainteresowanie uczestników festynu wzbudzili amerykańscy żołnierze i ich sprzęt. To żołnierze 3. batalionu 2. Pułku Kawalerii, którzy są w trakcie przemieszczania z koszar Rose w Niemczech do Orzysza, gdzie zastąpią 2. batalion z ich pułku, który jako pierwszy podjął misję w Polsce w ramach tzw. wysuniętej wzmocnionej obecności NATO.
"Nasza grupa bojowa będzie przejmować misję odstraszającą w okolicach Orzysza. Nasza formacja, w skład której wchodzą żołnierze Chorwacji, Rumuni i Wielkiej Brytanii oraz żołnierze z całych Stanów Zjednoczonych będzie miała okazję pokazać stanowczą postawę Sojuszu, a także wzorową współpracę" - pokreślił ppłk Scott Chenney.
Mieszkańcy Bydgoszczy, zwłaszcza najmłodsi fotografowali się z amerykańskimi żołnierzami na tle sprzętu bojowego. Były to m.in. kołowe transportery opancerzone w wersji do przewozu i wyposażone w armaty kalibru 105 mm czy lekka haubica kalibru 155 mm.
Jednostki NATO z Bydgoszczy zorganizowały punkty z materiałami informacyjnymi i gadżetami. Ze względu na charakter działalności nie wszystkie zaprezentowały sprzęt. Jedynie 3. Batalion Łączności pokazał m.in. terminale satelitarne i radiostacje na samochodach, a Jednostka Integracji Sił NATO - broń strzelecką.
Prezentacji jednostek NATO towarzyszyły wystawy sprzętu polskich jednostek wojskowych i Muzeum Wojsk Lądowych.
W ramach "Dnia NATO" odbyły się też m.in. występy orkiestry wojskowej, dziecięcych i młodzieżowych zespołów muzycznych, a także pokazy musztry paradnej, biegi na orientację i wyścigi smoczych łodzi na Brdzie. (PAP)
autor: Jerzy Rausz
edytor: Dorota Skrobisz
rau/ skr/