Dwa kamienie młyńskie, pochodzące ze starego młyna, który osiem lat temu spalił się, znaleziono podczas prac przy budowie drogi wojewódzkiej nr 713 w Tomaszowie Mazowieckim. Kamienie trafiły do Skansenu Rzeki Pilicy.
Kamienie zostały znalezione przez robotników prowadzących wykopy na skrzyżowaniu ul. Dzieci Polskich i Warszawskiej. O odkryciu powiadomiony został piotrkowski oddział Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków - poinformowała PAP Anna Strożek z firmy Skanska, która realizuje inwestycję drogową w Tomaszowie Mazowieckim..
Kamienie pochodzą z młyna, który przez kilkadziesiąt lat funkcjonował przy ul. Warszawskiej, w miejscu zwyczajowo zwanym "na górce". Obiekt zbudowano jeszcze przed I wojną światową na terenie byłej osady mieszkalnej Rawitów w sąsiedztwie folwarku należącego do Filipa Kriega. Do końca II wojny światowej stanowił prywatną własność, zaś w latach 50. ub. wieku został upaństwowiony. Podczas pożaru w 2008 roku spłonęła część produkcyjna obiektu, pozostałe budynki, m.in. magazyny rozebrano.
Według pracowników piotrkowskiego oddziału Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, znalezione kamienie młyńskie stanowiły element roboczy maszyny zwanej mlewnikiem.
Strożek poinformowała, że znalezione na budowie obiekty przewiezione zostały do Skansenu Rzeki Pilicy w Tomaszowie Maz., gdzie można zobaczyć największą obecnie w Polsce kolekcję kamieni młyńskich pochodzących z nieistniejących już młynów z dorzecza Pilicy. Pierwszy kamień młyński, jaki trafił do skansenu, był kamieniem z ogródka znajdującego się tuż obok młyna "na górce", gdzie wykorzystywano go, jako element fontanny.
Powstający od 2000 roku Skansen Rzeki Pilicy jest pierwszym w Polsce muzeum na wolnym powietrzu poświęconym rzece. (PAP)
jaw/ mow/