W sumie 36 malowideł na ścianach budynków w mieście znalazło się na szlaku białostockich murali. W różnych konfiguracjach przyporządkowano je do szlaku pieszego, rowerowego oraz do pokonania z wykorzystaniem komunikacji miejskiej. Powstał specjalny przewodnik z opisem tych murali.
Magistrat szacuje, że w mieście jest ok. 50 murali. "Białostockie murale są bardzo słynne na świecie. Niektóre doczekały się replik" - mówił we wtorek na konferencji prasowej prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. Chodzi o mural "Dziewczynka z konewką", którego repliki można znaleźć w Chinach i Chorwacji.
W 5 tys. egzemplarzy miasto wydało właśnie przewodnik-mapkę z muralami, które znalazły się na szlaku białostockich murali. W sumie są to trzy szlaki: pieszy, który ma ok. 3 kilometrów długości, pozwala obejrzeć 13 malowideł. Rowerowy szlak ma w sumie 13 km i obejmuje 19 murali. Jeśli turyści zechcą skorzystać z miejskiej komunikacji, mogą zobaczyć 28 murali - wtedy, z przesiadkami, muszą pokonać 25 km.
Mapka jest dostępna m.in. w punktach informacji turystycznej. Ma być aktualizowana, jeśli na wyznaczonych trasach będą powstawały kolejne murale.
"Wybieraliśmy przede wszystkim murale wielkoformatowe (...), te, które powstały w ramach ważnych uroczystości organizowanych przez miasto, ale także w ramach ważnych wydarzeń kulturalnych czy festiwali. Nie wybieraliśmy malowideł ściennych, które powstawały w sposób niekontrolowany czy spontaniczny" - mówiła o szlaku Agnieszka Skarżyńska-Brulińska, zastępca dyrektora departamentu kultury, promocji i sportu Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
"Nasze murale budzą dużo emocji, niektóre z nich bardzo, bardzo pozytywne" - dodał prezydent Truskolaski. Wskazywał na mural "Malwy", przy którym odbyło się spotkanie z dziennikarzami. Mural powstał w 2017 roku i przedstawia zagrodę na podlaskiej wsi; nie jest on zbyt dobrze widoczny z ulicy Lipowej, przy której się znajduje, bo powstał na budynku w podwórku. W ocenie prezydenta miasta, taki mural dobrze komponuje się z łąkami kwietnymi, które w tym roku powstały w mieście.
Najprawdopodobniej najbardziej znanym białostockim muralem jest "Dziewczynka z konewką" przy Alei Józefa Piłsudskiego. Malowidło powstało w 2013 roku w ramach akcji Folk on the Street; doczekało się reprodukcji na znaczku pocztowym i replik za granicą.
Dużym zainteresowaniem cieszy się jeden z największych i najmłodszych obiektów, namalowany w tym roku mural "Wyślij pocztówkę do babci", który zajmuje boczną ścianę charakterystycznego wieżowca przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie. Również w tym roku powstał mural przedstawiający białostoczanina Zenka Martyniuka, gwiazdę muzyki disco polo. W ramach obchodów stulecia niepodległości Polski w ub. roku powstał mural "Ojcowie Niepodległości", na którym twórcy wolnej Polski robią sobie zdjęcie - tzw. selfie. W 2013 roku namalowany został mural "Kobieta w masce", propagujący wielokulturowość Białegostoku. Do żadnego ze szlaków nie włączono muralu związanego z klubem sportowym Jagiellonia, a jest ich w mieście przynajmniej kilka.
To kolejny szlak turystyczny w mieście; tworzone są one nie tylko przez magistrat. Wśród takich tras jest np. szlak esperanto (z Białegostoku pochodzi twórca tego języka Ludwik Zamenhof), szlak dziedzictwa żydowskiego, architektury drewnianej czy śladami dawnych fabrykantów.(PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/aszw/