Muzeum Okręgowe w Rzeszowie wzbogaciło się o zabytkową kolekcję kobiecej garderoby wraz z akcesoriami, w tym unikatowe torebki, wachlarze, buty, suknie, parasolki z XIX i początków XX wieku, pochodzące z Europy, USA i innych krajów.
Jest to kolejny już tego typu zakup, który uzupełni muzealny zbiór damskiej garderoby, a także wzbogaci Galerię Rzemiosła Artystycznego.
Jak mówiła w środę na konferencji prasowej, na której odbyła się też premierowa prezentacja nowo zakupionych eksponatów autorka projektu i kuratorka Beata Kuman tegoroczny zakup jest kontynuacją projektów z lat 2016-17, „których celem był rozwój jednej z ważniejszych kolekcji w naszej instytucji”, czyli historycznych ubiorów oraz akcesoriów damskiej mody.
„Zakupienie tak okazałej kolekcji kobiecej garderoby wraz z zespołem akcesoriów nie tylko znacząco wzbogaciło zbiory Muzeum Okręgowego w Rzeszowie o cenne obiekty o charakterze unikatowym, niespotykane na polskim rynku, ale przede wszystkim pozwoli naszej instytucji wyróżnić się spośród krajowych ośrodków posiadaniem wyjątkowego pod względem zasobności i artyzmu zbioru, z analogiami w europejskich, a nawet światowych muzeach” – oceniła Kuman.
Nowo nabyta kolekcja liczy 156 eksponatów, z których zdecydowaną większość - 153 - zakupiono od kolekcjonerki Hanny Szudzińskiej. Zakup został dofinansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego kwotą prawie 169 tys. zł, i blisko 60 tys. zł - z budżetu województwa podkarpackiego.
Najstarsze z zakupionych akcesoriów pochodzą z początków XIX stulecia, najmłodsze z lat 50. XX wieku. Są to elementy i akcesoria stroju kobiecego z Europy Zachodniej, głównie z Francji, Niemiec, Austrii, ale także z Holandii, Polski, Włoch, Anglii, USA, oraz Japonii i Chin.
„Wśród zabytkowych eksponatów znalazły się 23 zabytki dużej klasy, w tym kompletne suknie oraz elementy stroju, takie jak staniki, szale, nakrycia głowy oraz obuwie. Pozyskane obiekty prezentują przemiany stylowe od drugiej połowy XIX wieku do lat 30. XX stulecia” – wyjaśniła Kuman.
Wskazała m.in. na trzy „szykowne suknie dzienne” z krajów Europy Zachodniej, które są doskonałym przykładem, trwającej w latach 1860-70 mody na krynolinę.
W kolekcji znajduje się też amerykańska suknia na popołudniowe wyjścia, która została uszyta w założonym w latach 90. XIX wieku w Portland USA Domu Mody M&A Shogren.
Zwiedzający będą mogli zobaczyć też francuskie i włoskie nakrycia głowy, charakteryzujące się asymetryczną formą oryginalnym wykończeniem, jak np. kapelusz z 1915 r. z jednego z najlepszych w Paryżu Domu Mody House of Worth, ozdobiony czarnymi piórami kruka i niebieskimi zimorodka, czy nakrycie głowy w formie turbanu z lat 30. XX wieku z Rzymu.
Można będzie zobaczyć też damskie pantofle, czółenka i trzewiki z lat 1886-1930, w tym ślubne czółenka z 1886 r. z USA, które na podeszwie mają odręczny napis wskazujący, że należą do panny młodej z Colorado Springs. Są też angielskie buciki w oryginalnym pudełku.
Kolekcja liczy też 53 wachlarze wykonane różnorodnymi technikami zdobniczymi, pokryte delikatnymi tkaninami takimi jak: gaza jedwabna, satyna, atłas, ryps, tafta, jak również koronką klockową, typu brukselskiego i Chantilly. Ich stelaże zostały wykonane z cennych materiałów takich jak: heban, kość słoniowa, macica perłowa, róg, szylkret.
Wachlarze są bogato zdobione: techniką gwaszu i litografii, a także rzeźbione, polichromowane, złocone, dekorowane srebrną folią, inkrustowane, haftowane cekinami, pajetkami, metalową nicią, czy nawet rybią łuską.
Są też wachlarze papierowe - m.in. z Japonii i Chin - oraz wachlarze wieczorowe wykonane z piór strusia farbowanych na żywe kolory, perlic, i dzięcioła zielonego.
„Interesującym nabytkiem jest owalny wachlarz kominkowy, z połowy XIX wieku, służący niegdyś damie do osłaniania się przed żarem z kominka” – wyjaśniła Kuman.
W kolekcji znalazł się też liczny zbiór - 54 sztuki - damskich torebek pochodzących głównie z Europy Zachodniej, ale też z USA, Dalekiego Wschodu i Egiptu. Najstarsza, wykonana czarnego aksamitu i zdobiona srebrną ramą powstała na początku XIX w. w Amsterdamie. Ciekawostką jest podobna do niej torebka z lat 20. XX stulecia, wykonana z czarnej dzianiny, także ozdobiona srebrną ramą, na której wyryto obraz Rembrandta „Wymarsz strzelców” (znany też pod tytułem „Straż Nocna”).
Jest też torebka z drugiej połowy XIX w. wykonana z futra norki. Ciekawostką jest chatelaine, czyli kompletny przybornik niemiecki z około 1880 r., z czterema zawieszonymi na łańcuszkach miniaturowymi schowkami na zapałki, monety i ołówek, i dwie maleńkie torebki dla lalek z siatki kolczugowej, z początku XX w.
„Znaczna część nabytków posiada oryginalne wszywki firmowe, punce, lusterka, zintegrowane portfele, ale też zachowane bilety z podróży, a nawet fotografię kobiety z 1910 r.” – wyjawiła kuratorka.
W kolekcji nie zabrakło również damskich parasolek, w tym codziennych, jak i też przeznaczonych do kreacji odświętnych, w intensywnych kolorach, z dekoracjami pasującym do całości stroju. Jest także m.in. francuski karnecik balowy z około 1880 r., niemieckie szpilki do gorsetu z XIX w., dwa srebrne etui (puderniczka i papierośnica) pochodzące z Warszawy z lat 20. i 30. XX wieku.
Nabytą kolekcję będzie można od środy oglądać w Muzeum Okręgowym w Rzeszowie, ale jej uroczysta prezentacja dla publiczności zaplanowana jest na niedzielę 11 listopada. (PAP)
autor: Agnieszka Pipała
api/ pat/