Jeden z symboli Szczecina, maszt ze statku "Kapitan Maciejewicz" będzie znów wyeksponowany w mieście. Stanie nad Odrą, na wyspie Łasztownia.
"Po wielu rozmowach i konsultacjach wybraliśmy lokalizację, która naszym zdaniem jest optymalna" – powiedział dziennikarzom we wtorek zastępca prezydenta Szczecina Daniel Wacinkiewicz. "Zgodnie uznaliśmy, że morski symbol miasta, jakim niewątpliwie jest Maszt Maciejewicza, powinien wrócić nad wodę" – dodał Wacinkiewicz. Jak zapewnił, decyzja ta została dobrze przyjęta przez środowisko żeglarskie.
Jak poinformowało miasto, maszt zostanie ustawiony na Bulwarze Gdyńskim, przed biurowcem Lastadia. "Chcielibyśmy aby Maszt w tym miejscu pełnił również funkcje reprezentacyjne, był miejscem spotkań całego środowiska, uroczystości, imprez, na przykład otwarcia sezonu żeglarskiego" – powiedział Piotr Owczarski, pomysłodawca Alei Żeglarzy na szczecińskich bulwarach.
Maszt-pomnik pochodzi ze statku szkolnego Liceum Morskiego "Kapitan Konstanty Maciejewicz", który cumował przy nabrzeżu obok szczecińskich Wałów Chrobrego. W 1982 jednostka została zezłomowana. 30-metrowy maszt kupiło Muzeum Narodowe. W 1990 roku stanął na placu Hołdu Pruskiego, między dwiema nitkami Trasy Zamkowej, łączącej lewo- i prawobrzeżną część Szczecina. W 2013 roku został zdemontowany i poddany konserwacji. Od tego czasu trwały dyskusje na temat miejsca ponownego ustawienia masztu. Teraz przechowywany jest on w Bazie Oznakowania Nawigacyjnego Urzędu Morskiego.
Maszt Maciejewicza należy do Muzeum Narodowego w Szczecinie. Instytucja podpisała z miastem umowę użyczenia, dzięki której maszt ponownie będzie mógł być wyeksponowany w przestrzeni miejskiej. Przedsięwzięcie ma kosztować ok. 400 tys. zł. Opracowywana jest dokumentacja projektowa, następnie wyłoniony zostanie wykonawca dalszych prac. Wiosną maszt ma zostać poddany gruntownej renowacji. Na Bulwarze Gdyńskim ma stanąć jeszcze przed rozpoczęciem Światowych Dni Morza, które odbędą się w Szczecinie w dniach 13-16 czerwca.(PAP)
autor: Elżbieta Bielecka
emb/ js/