Kilkanaście tysięcy turystów zwiedziło utworzony w tym roku Sandomierski Szlak Winiarski - podała Świętokrzyska Izba Rolnicza. Zdaniem właścicieli winnic rok 2012 jest dobry nie tylko dla samego wina, ale również dla rozwoju enoturystyki nad Wisłą. Enoturystyka, czyli agroturystyka winiarska, to nowość w powiecie sandomierskim, który wraca do upraw winorośli. Turyści mają do dyspozycji 60 km szlaku łączącego pięć winnic. Na 20 hektarach wzgórz uprawianych jest tam około 30 odmian winorośli.
„Szlak winiarski powstał przy Stowarzyszeniu Sandomierski Szlak Jabłkowy. Większość naszych winnic to nieduże plantacje prowadzone przez pasjonatów. Tylko dwie z nich prowadzą wyrób wina na sprzedaż. Stąd turystyczne wykorzystanie tej produkcji rolnej w naszym powiecie" - poinformowała PAP Monika Iskierka z sandomierskiego oddziału Świętokrzyskiej Izby Rolniczej.
Turyści mogą brać udział w degustacjach zarówno dla koneserów, jak i osób uczących się, jak próbować wina. Mogą zobaczyć, jak przycina się winorośl albo uczestniczyć w winobraniu. Tegoroczny sezon pokazał, że zainteresowanie enoturystyką jest duże - tym bardziej, że w sandomierskich winnicach wszystko wykonuje się ręcznie, tradycyjnymi metodami.
Pokazową winnicą, która ma pełnić rolę edukacyjną i turystyczną, jest najmłodsza, założona obok kościoła świętego Jakuba w Sandomierzu. Będzie owocować dopiero w przyszłym roku.
„To miejsce, w którym każdy będzie mógł dowiedzieć się, jak uprawiać winorośl. W klasztorze ojców Dominikanów świetnie zachowały się piwnice, w których w przyszłości planujemy utworzyć muzeum winiarskie. Winnice, które powstają wokół całego Sandomierza, są powrotem do naszych wielowiekowych tradycji” - poinformował PAP dr Janusz Suszyna z Towarzystwa Naukowego Sandomierskiego, które wraz z ojcami Dominikanami było inicjatorem odtworzenia winnicy.
Pierwszą winnicę w Sandomierzu założyli prawdopodobnie w 1226 roku dominikanie, którzy wytwarzali wino liturgiczne. Już w 1238 roku Leszek Czarny nadał im przywilej sprzedaży wina gronowego w całej Europie. Do dziś zachowały się nazwy podsandomierskich wsi Winiary i Winiarki, w których winorośl była uprawiana. Wino z tego rejonu, dzięki przecinającym Sandomierz szlakom handlowym, znane było również w innych częściach Polski. (PAP)
and/ pad/ gma/